Wygląda na to, że tego lata mamy wyjątkowe szczęście do gadów... Nie dalej jak kilka dni temu obserwowaliśmy w dwóch różnych miejscach żmije zygzakowate, a tu podczas wczorajszych badań ważek napotkaliśmy znacznie większy rarytas. W pobliżu Zbiornika Turawskiego na obszarze międzywala Małej Panwi w Jedlicach mieliśmy bowiem okazję poprzyglądać się gniewoszowi plamistemu Coronella austriaca. Ten piękny i rzadki gad objęty jest w naszym kraju ochroną całkowitą z zastosowaniem zabiegów ochrony czynnej i strefowej. Znajduje się także w Polskiej Czerwonej Księdze Zwierząt oraz na krajowej i wojewódzkiej czerwonej liście. Nie jest wężem jadowitym. Jego polowanie polega na pochwyceniu ofiary szczękami uzbrojonymi w ostre zęby, służące do przytrzymania ofiary, którą obezwładnia splotami ciała niczym dusiciel. Najczęstszymi jego ofiarami są jaszczurki zwinki, poluje też na małe ssaki i nieco rzadziej na pisklęta ptaków. Charakterystycznymi cechami tego węża, które pozwalają na odróżnienie go od podobnie wyglądającej żmii zygzakowatej są: ciemna pręga przechodząca przez oko oraz okrągła źrenica (u żmii jest ona pionowa!). Gniewosz plamisty zamieszkuje głównie tereny otwarte i półotwarte, suche i mocno nasłonecznione - rumowiska
skalne, murawy kserotermiczne, żwirowiska, kamieniołomy, hałdy, nieużytki, pola
uprawne, nasypy kolejowe, tereny ruderalne, pobrzeża lasów, polany i zręby. Na Opolszczyźnie notowany był m.in.: na terenie kopalni wapienia w Górażdżach, w pobliżu Strzelec Opolskich oraz w okolicach Zbiornika Turawskiego - gdzie i my go spotkaliśmy...
No rzeczywiście macie szczęście do gadów - spotkać tak rzadkie perełki. Zdjęcia rewelacyjne. pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki, pozdrawiamy!
UsuńExcellent images of this beautiful snake, gentlemen! This snake is also in UK, but I've never seen one.
OdpowiedzUsuńBest wishes - - - - Richard
Thank you, Richard!
UsuńBest regards!
O rzesz ty!!!! Gratuluję spotkania!
OdpowiedzUsuńPiękne dzięki :-)
UsuńŚwietne ujęcia! Ja to bym się bał - że mnie pokąsi itp. Brawo! Pozdrawiam i zapraszam do siebie! :)
OdpowiedzUsuńWąż zupełnie niegroźny, więc i bać się nie należy...
UsuńPozdrawiamy
Nie mogę się nadziwić jakie okazy znajdujecie. Zdjęcia jak zawsze świetne. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki Marcinie za miłe słowa. Sami jesteśmy zdziwieni, że ostatnio trafiamy na takie cuda :-)
UsuńMiłego!
Ale Wam się poszczęściło,zawsze po cichu liczę,że w kamieniołomie spotkam ale niestety:(A tu pięknie sfotografowany i widać różnicę między żmiją a gniewoszem.pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKto szuka, ten znajdzie :-)
UsuńPozdrawiamy!
Gratulacja, bardzo ciekawa sesja zdjęciowa... Pozdrowienia
OdpowiedzUsuńDzięki, dzięki Izuś!
UsuńCiepłe pozdrowienia!
Gadzina wyjątkowo urodziwa, szkoda, że wiedza na temat gadów jest generalnie znikoma, myślę, że często pada ofiarą tej niewiedzy, tymczasem nawet żmija nie jest tak bezwzględnie grożna, bo zmyka na widok człowieka i pierwsza nigdy nie atakuje, o czym wielokrotnie się przekonałam osobiście .
OdpowiedzUsuńThese photos of the snake are really very beautiful.
OdpowiedzUsuńThe drawing in his skin shows very geod. Wonderful that this snake could photograph so beautiful and clear. The information is also very instructive.
Greetings
Ekstra, ale jak udało się Wam przekonać go do otwarcia paszczy.
OdpowiedzUsuń