piątek, 8 stycznia 2016

„Za drzwiami magazynu ukryte”

22.10.200915.05.2011
siedziba Działu Przyrody Muzeum Śląska Opolskiego
– Muzeum Czynu Powstańczego w Górze św. Anny


Scenariusz, aranżacja plastyczna i opracowanie graficzne wystawy: 
Michał Wolny, Piotr Zabłocki

Wystawa ze zbiorów  
Muzeum Śląska Opolskiego w Opolu

Na wystawie pokazano blisko 750 eksponatów z bogatej, bo liczącej ok. 45 tysięcy okazów, kolekcji przyrodniczej Muzeum Śląska Opolskiego. Wśród zaprezentowanych muzealiów znalazły się m.in. okazy mineralogiczne,  paleontologiczne (odciski liści i pni paleoflory karbońskiej np. kalamitów Calamites sp., lepidodendronów Lepidodendron sp., sygilarii Sigillaria sp., skamieniałe muszle amonitów Ammonoidea, zęby i kości wymarłych ssaków – mamuta włochatego Mammuthus primigenius, nosorożca włochatego Coleodontha antyquitatis i żubra pierwotnego Bison priscus), botaniczne (po raz pierwszy pokazane arkusze zielnikowe z przełomu XIX/XX wieku i okresu międzywojennego) oraz liczne eksponaty z kolekcji zoologicznej (czaszki egzotycznych ssaków, dermoplasty ssaków i ptaków, gniazda i jaja ptaków, owady krajowe i egzotyczne oraz przedstawiciele fauny mórz tropikalnych). Na wystawie nie zabrakło też prawdziwych rarytasów, jak: albinotyczny kret Talpa europaea, suseł moręgowany Spermophilus citellus, chomik europejski Cricetus cricetus, ślepowron Nycticorax nycticorax, największe motyle świata – Tyssania agrippina i Attacus atlas, muszla przydaczni olbrzymiej Tridacna gigas – największego małża na świecie, owoc lodoicji seszelskiej Lodoicea maldivica – palmy o największych nasionach.

plakat
fragment wystawy
kolekcja osteologiczna i paleontologiczna
amonity
preparaty dermoplastyczne ssaków
preparaty sylwetkowe ptaków
kolekcja entomologiczna
kolekcja botaniczna
kolekcja egzotycznej fauny morskiej
muszle egzotycznych mięczaków
fragment kolekcji mineralogicznej

2 komentarze:

  1. Bardzo ciekawa wystawa! Wybrałbym się na taką. Pozdrawiam! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Archiwalia fajane są...
    Mój poziom frustracji (że na nich nie byłem) udało Wam się podnieść do miary Alp.
    A co w planach?

    OdpowiedzUsuń