modraszek korydon, fot. P. Zabłocki |
Fotografie przedstawiające modraszka korydona wykonaliśmy dziś późnym popołudniem w nieczynnym kamieniołomie w Gogolinie (UTM: BA89), gdzie obserwowaliśmy kilkadziesiąt osobników tego gatunku.
samiec - ubarwienie skrzydeł z wierzchu, fot. P. Zabłocki |
samiec - ubarwienie skrzydeł od spodu (brak śladów uszkodzeń na skrzydłach wskazuje, że jest to osobnik, który niedawno opuścił poczwarkę), fot. P. Zabłocki |
samiec "weteran" (jego wysłużone skrzydła mają wyraźnie zniszczoną strzępinę na krawędziach), fot. M. Wolny |
i jeszcze bardziej "zlatany" samczyk, fot. M. Wolny |
samica - ubarwienie skrzydeł od spodu, fot. M. Wolny |
i jeszcze jedna "pani" korydonowa, fot. P. Zabłocki |
samica odpoczywająca po dniu pełnym wrażeń :-), fot. P. Zabłocki |
a ta "pani" zapewne czeka na swojego adoratora, fot. M. Wolny |
a gdy ten już przybędzie zaczynają się miłosne igraszki :-), fot. M. Wolny |
parka korydonów podczas kopulacji, fot. M. Wolny |
Bardzo ładne motylki i przyjemnie na fotkach pokazane. W tym roku widziałem jakiegoś małego niebieskiego motyla na łące pod lasem, ale pewnie to był inny gatunek skoro w Polsce jest ich tak dużo. Nie miałem o tym pojęcia. Najczęściej widuję u mnie bielinki, cytrynki i różne pospolite rusałki np. pawika.
OdpowiedzUsuńPozdro
Miki
Jeżeli widziałeś małego motylka o skrzydłach niebieskich, to na bank był to przedstawiciel rodziny modraszkowatych. Gatunków jest sporo, ale nazwa rodziny może być dość myląca, bo wskazuje na to, że wszystkie są niebieskie (modry to przecież niebieski), a tymczasem niektóre z nich są pomarańczowe, brązowe, a nawet zielone.
UsuńModraszek "rozłożony na czynniki pierwsze" :), podoba mi się to, blog bardzo ciekawy, zdjęcia jeszcze bardziej.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam oplskich przyrodnikow :)
Miło nam poznać nowego Gościa :-). Dziękujemy za słowa uznania...
UsuńPozdrawiamy z Opolszczyzny
Coś nieprawdopodobnie pięknego zwłaszcza,że motyl ma inne skrzydła po złożeniu.... Aż chciałoby się lecieć.....
OdpowiedzUsuń:-) Skrzydła ma zawsze takie same, tylko inaczej są ubarwione z wierzchu i od spodu :-)
UsuńNo to fruń Iza, fruń :-).... Ciekawe, jak daleko zalecisz? Pewnie obierzesz kierunek - Góra św. Anny, co? Tylko uważaj na kominy w Górażdżach :-)
Pozdrawiamy
Przepiękny motyl, świetnie pokazany, a te dwa ostatnie zdjęcia rewelacyjne :-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki serdeczne! Pozdrawiamy :-)
UsuńWow !!! Zdjęcia kolejny raz rewelacyjne. Motylki cudne.......ale Wy to macie szczęście z tym "podglądaniem " hi hi hi .
OdpowiedzUsuńGratuluję ciekawego gatunku. Super foty!
OdpowiedzUsuńDziękujemy :-)
Usuńszkoda, że nie spotkałem jeszcze korydona na Pogórzu, ale.. kto szuka ten znajdzie. ;
OdpowiedzUsuńpo raz kolejny chylę czoła - profesjonalne ujęcia
Dzięki za słowa uznania, pozdrawiamy!
UsuńВаша макро-съемка замечательна. Я учусь делать такие кадры, но пока получается не очень хорошо!
OdpowiedzUsuńСуметь заснять такие тонкости - большое искусство.
большое спасибо для Вашего визита и комментариев. Приветствия
UsuńPiękne zdjęcia tych cudownych motyli.
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa... Pozdrawiamy
UsuńWhat a beautiful macro of this little blue butterflies.
OdpowiedzUsuńBeautiful color, beautiful soft background and super sharp.
My compliments.
Many thanks, Helma :-) You are so kind for us...
UsuńGreetings
Not only do you always provide great pictures for us to see, you also deliver an interesting and informative text. Thank you.
OdpowiedzUsuńThank you David for your nice comment :-). Have a nice weekend!
UsuńPiękne:)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękujemy...
UsuńPięknie wyszły te parki.Ja byłam na początku lipca tam to trafiłam na pierwszego korydona ale był czyściutki,że aż mnie zmylił swym wyglądem:)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki Moniko za odwiedzinki :-)
UsuńUdanych obserwacji weekendowych :-)
Superb images of the Chalkhill Blue, Michał and Piotr. It's been a long time since I went to the south of England to find this wonderful species! Best wishes - - Richard
OdpowiedzUsuńStunning pictures Michal, sharpness, compo, color are very nice, i love it!
OdpowiedzUsuńgrt, Ludo
Piękny motyl... A szczególnie samiec i ten jego błękit. Zapraszam na swojego bloga: www.kochamptaki.blogspot.com
OdpowiedzUsuńso incredibly beautiful! the shot perched on the snail is awesome!
OdpowiedzUsuńPoza niewątpliwą estetyką u modraszków mamy też do czynienia z ciekawą sytuacją której wytłumaczenia nie znam. Inne motyle mają na skrzydłach rysunek który albo je maskuje albo ma za zadanie przestraszyć potencjalnego napastnika. Tymczasem modraszki ani się nie maskują ani nikogo nie odstraszają.
OdpowiedzUsuńW tym roku spotkałam go po raz pierwszy, na Roztoczu.
OdpowiedzUsuńI zapewne było to bardzo przyjemne spotkanie... :-). Motylek wyjątkowo uroczy, zresztą jak wszystkie "maluchy" z rodziny modraszkowatych :-)
UsuńDziękujemy pięknie za odwiedziny i zapraszamy ponownie :-). Pozdrawiamy
An attractive butterfly and interesting post.
OdpowiedzUsuńAle się trafiły obiekty do fotografowania, fart :-)
OdpowiedzUsuńJakim obiektywem można zrobić takie czarujące zdjęcia ? :)
OdpowiedzUsuńKilka było robionych Sigmą 150mm, pozdrowienia!
Usuń