Zacznijmy od przedstawienia samicy, bo znamy ją już od zeszłego
sezonu. Gniazdowała wtedy koło miejscowości Ucieszków (powiat
kędzierzyńsko-kozielski) i wychowała trójkę piskląt. W tym roku gniazdowała
koło Dziećmarowa w odległości około 3km od zeszłorocznego gniazda. Wspólnie z
partnerem, który także od zeszłego sezonu zaopatrzony jest w Logger GPS/GSM
wychowała trójkę piskląt. Ponieważ jest to już jej drugi przelot na zimowisko
który możemy śledzić, pokrótce nakreślę jak jej migracja wyglądała w zeszłym
roku. Samica wędrówkę rozpoczęła 20 sierpnia i jej obecny przelot do pewnego
momentu wyglądał podobnie. W zeszłym roku jednak, po dotarciu do Libii samica
nagle zmieniła kierunek przelotu na północno zachodni i odbiła przez Tunezję do
północnej Algierii. Stamtąd przez Algierię i Mali dotarła do miejsca zimowania,
które znajdowało się tuż przy północnej granicy Nigru z Mali. Na zimowisko
dotarła 24 września. Przebywała na nim do 10 marca. W trakcie wędrówki
wiosennej do północnej Algierii dotarła 1 maja, a na lęgowisko na Opolszczyźnie
13 maja.
W tym sezonie wspólnie z innym samcem (także wyposażonym w Logger w
2021 roku, gniazdującym na tym samym polu ale pochodzącym z drugiej pary)
wychowała trójkę piskląt. W tym roku samica wędrówkę na zimowisko rozpoczęła 17
sierpnia. Przeleciała 130km w stronę miejscowości Litomyśl w Czechach i
przebywała tam do 24 sierpnia. Kolejnego dnia pokonała 30km na południe, a
następnego kolejne 61, ale zawróciła znów na północ. Właściwy przelot wznowiła
28 sierpnia, kiedy to pokonała 193km docierając na Węgry, mijając po drodze
Wiedeń i Bratysławę. Kolejnego przeleciała 431km przez Węgry i Chorwację
docierając do Bośni i Hercegowiny. 30 sierpnia w drogę wyruszyła koło 6:00 rano
i 2 godziny później dotarła nad morze w okolice Splitu w Chorwacji. Po trzygodzinnym
locie nad Adriatykiem, w trakcie którego pokonała 176km nad wodą, dotarła do
wybrzeża Włoch. Tego samego dnia przeleciała jeszcze 266km na południe.
Ostatniego dnia sierpnia pokonała 282km i dotarła na Sycylię. Gdy u nas
rozpoczynał się rok szkolny, samica o 8:00 rano wyruszyła w dalszą podróż. Nad Morze
Śródziemne wleciała około godziny 13:00, a o północy do wybrzeży Libii miała
jeszcze 87 km. Przelot 472km nad morzem zajął jej 14 godzin. Nad ląd dotarła o
3:00 nad ranem 2 września, pokonała jeszcze 50km i dopiero zatrzymała się na
odpoczynek, który trwał do godziny 6:00 rano. Łącznie w tym przelocie pokonała
587km. Rankiem wznowiła wędrówkę i przeleciała w tym dniu jeszcze 540km. 3
września przeleciała 523km i minęła granicę z
Algierią. Kolejnego dnia pokonała 566km i wleciała na terytorium Nigru. 5 maja
przemieściła się 150km na południe i pozostała w tym miejscu jeszcze dwa dni. Było
to jakieś 148km na zachód od miejscowości Agadez. Kolejnego dnia poleciała
135km na południe, ale zawróciła w poprzednie miejsce. Stąd po trzech dniach poleciała
na południowy zachód w kierunku zeszłorocznego zimowiska. Ostatni sygnał wysłała
z miejsca oddalonego o 397km od miejsca gdzie spędziła zimę w zeszłym roku.
|
samica obrączkowana 27.07.2021 r., fot. P. Zabłocki
|
|
cały tegoroczny przelot samicy na zimowisko
|
|
rozpoczęcie wędrówki 17 sierpnia i siedmiodniowy postój koło Litmyśla
|
|
wędrówka na południe Europy i przelot nad Adriatykiem
|
|
przelot nad Morzem Śródziemnym
|
|
zeszłoroczna wędrówka na zimowisko (kolor żółty), powrót z zimowiska (środkowa czerwona linia) i tegoroczny przelot do Afryki
|
Niesamowite jest takie śledzenie przelotów.
OdpowiedzUsuń