piątek, 26 sierpnia 2022

Wyniki znakowania dorosłych błotniaków łąkowych Circus pygargus na Opolszczyźnie w sezonie 2022

Realizacja czynnej ochrony lęgów błotniaka łąkowego daje doskonałą możliwość do uzyskania różnych informacji na temat tego gatunku. Oprócz standardowych danych o rozmieszczeniu, zagęszczeniach czy produktywności, kontrole gniazd i obcowanie z pisklętami umożliwiają nam ich obrączkowanie. Poprzedni wpis na blogu o błotniakach dotyczył właśnie tego aspektu: Obrączkowanie piskląt błotniaka łąkowego Circus pygargus na Opolszczyźnie w sezonie 2022 – fotorelacja. Jak co roku jednak staramy się też złapać i oznakować jak największą liczbę osobników dorosłych tego gatunku. Niestety w tym sezonie szczęście nam nie sprzyjało i ostatecznie udało się złapać tylko 17 dorosłych błotniaków łąkowych. Cztery z nich, dzięki współpracy z Joachimem Siekierą, otrzymały Loggery GPS-GSM. Pozostałe osobniki zostały oznakowane specjalnymi znaczkami skrzydłowymi. Nie wyglądają one może najlepiej, ale znacznie zwiększają możliwość uzyskania wiadomości powrotnych z tego gatunku. Z 39,3% paków dorosłych oznakowanych znaczkami skrzydłowych otrzymujemy wiadomości powrotne. W przypadku kolorowych obrączek – dla ptaków dorosłych odsetek ten wynosi tylko 8,1%, a dla piskląt zaledwie 2,8% (dane własne z Opolszczyzny).

W tym roku złapaliśmy 7 samców i 10 samic. W Loggery GPS-GSM zostały zaopatrzone 2 samce i 2 samice, ale ptaki nie tworzyły par. Znaczki skrzydłowe dostało 5 samców i 8 samic. Wśród złapanych ptaków były 4 osobniki, które były przez nas obrączkowane jako pisklęta w gniazdach, które były przez nas grodzone w latach ubiegłych. Znów mamy namacalne dowody na to, że ochrona lęgów działa, ptaki powracają do miejsc wyklucia i same przystępują tu do lęgów.

Samiec o numerze kolorowej obrączki 16P pochodzi z gniazda w jęczmieniu, w którym wychowało się 5 piskląt. Lęg zlokalizowany był koło Nowych Kotkowic (pow. prudnicki). Ptak obecnie jest w czwartym kalendarzowym roku życia i gnieździł się w okolicach Ucieszkowa (pow. kędzierzyńsko-kozielski) w odległości 18km od miejsca, z którego pochodzi. Wspólnie z partnerką wychował dwójkę piskląt w gnieździe zbudowanym w pszenicy. Otrzymał znaczki skrzydłowe o kodzie OPPJ.

Samica o numerze kolorowej obrączki 26V jest jednym z trójki piskląt, które wychowały się w gnieździe zbudowanym w pszenżycie koło miejscowości Łącznik (pow. prudnicki). Ptak jest obecnie w trzecim kalendarzowym roku życia. W tym sezonie gniazdowała na polu jęczmienia w okolicach Chudoby (pow. prudnicki) w odległości 14km od miejsca, z którego pochodzi. Wychowała piątkę piskląt. Otrzymała znaczki skrzydłowe o kodzie OPJP.

Samiec o numerze kolorowej obrączki 54V pochodzi z gniazda zlokalizowanego w jęczmieniu koło miejscowości Chudoba (pow. prudnicki). Wychowały się w nim 3 pisklęta. Ptak jest obecnie w trzecim kalendarzowym roku życia – jest więc to jego pierwszy lęg w życiu. Gnieździł się w jęczmieniu w okolicach Olbrachcic (pow. prudnicki) w odległości 14km od miejsca, z którego pochodzi i wraz z partnerką wychował dwójkę piskląt. Został wyposażony w Logger GPS-GSM.

Samica o numerze kolorowej obrączki 75V jest jednym z czwórki piskląt, które wychowały się w gnieździe zbudowanym w pszenżycie koło miejscowości Jabłonka w pow. głubczyckim. Jako ptak w trzecim kalendarzowym roku życia zagnieździła się w pszenicy koło Olbrachcic (pow. prudnicki). Wraz z partnerem, który został wyposażony w Logger GPS-GSM (ptak 54V opisany powyżej) wychowała czwórkę piskląt. Samica otrzymała znaczki skrzydłowe o kodzie OPFB.

Udało nam się także złapać samicę z czeską obrączką, ale nie otrzymaliśmy jeszcze informacji o miejscu i czasie jej obrączkowania. Gnieździła się w jęczmieniu w okolicach Chudoby (pow. prudnicki) i wychowała dwójkę piskląt. Otrzymała znaczki skrzydłowe o kodzie OPJO.

Wśród złapanych ptaków, znalazła się też jedyna w tym roku lęgowa u nas drugoroczna samica. Ptak gnieździł się w okolicach Ligoty Górnej w pow. strzeleckim. W tym sezonie mieliśmy bardzo mało obserwacji drugorocznych ptaków. O rozpoznawaniu drugorocznych samic pisaliśmy tutaj: Rozpoznawanie drugorocznych samic błotniaka łąkowego Circus pygargus, a o rozpoznawaniu samców tutaj: Nasz pierwszy schwytany drugoroczny samiec błotniaka łąkowego Circus pygargus - wspomnienia z ubiegłego sezonu... i tutaj: Drugoroczny samiec błotniaka łąkowego Circus pygargus

Samiec w czwartym roku życia (obrączka 16P, znaczki skrzydłowe OPPJ), Ucieszków, 21.07.2022, fot. P. Zabłocki. Ponieważ znamy rok wyklucia się ptaka, możemy zobaczyć jak wygląda samiec konkretnie w czwartym roku życia. Widać, że ma już bardzo mocno zredukowane rdzawe kreskowanie na pokrywach podskrzydłowych i brzuchu, szary kolor jest też ograniczony do górnej piersi.





Samiec w trzecim roku życia (obrączka 54V, Logger GPS/GSM), Olbrachcice, 16.07.2022, fot. P. Zabłocki. Ponieważ znamy rok klucia się ptaka, możemy zobaczyć jak wyglądają samce trzecioroczne. Widać intensywne rdzawe kreskowanie na piersi i brzuchu wcinające się w szarą pierś. Szary rozmywa się też na brzuch. Widoczne są też intensywne grube rdzawe plamki na pokrywach podskrzydłowych. Popielaty wierzch ciała też też ciemniejszy niż u starych samców. Na wierzchu głowy i karku widać brązowawe nasady piór.




Samiec po trzecim kalendarzowym roku życia (obrączka 115, znaczki skrzydłowe ONJW), Równe, 28.07.2022, fot. P. Zabłocki. Ptak o nieznanym konkretnie wieku. Bardzo jasny i ze zredukowanymi pasami na lotkach drugorzędowych zarówno od wierzchu, jak i od spodu.





Samiec po drugim kalendarzowym roku życia (obrączka 117, znaczki skrzydłowe OWBP), Trawniki, 28.07.2022, fot. P. Zabłocki. Typowo ubarwiony samiec o nieznanym konkretnie wieku.





Samiec po trzecim kalendarzowym roku życia (obrączka 112, znaczki skrzydłowe OWWP), Chudoba, 27.07.2022, fot. P. Zabłocki. Jasny osobnik o nieznanym konkretnie wieku. Zredukowany rdzawy wzór na pokrywach podskrzydłowych i spodzie tułowia może świadczyć o tym, że to jakiś starszy osobnik, ale czy żeczywiście tak jest? Pierwszy raz widzę, żeby błotniak łąkowy miał tak bardzo zniszczone pojedyncze lotki drugorzędowe zapewne nie zostały wymienione w ostatnim cyklu pierzenia na zimowisku. U trzeciej z kolei prezentowanych dziś samic taka sama sytuacja czy to efekt gorszych warunków na zimowisku 2021/2022 i ptaki nie były w wystarczająco dobrej kondycji aby wymienić wszystkie pióra?
 




Samica w trzecim roku życia (obrączka 26V, znaczki skrzydłowe OPJP), Chudoba, 22.07.2022, fot. P. Zabłocki. Ptak o znanym wieku. Ma już dość jasne oko jak na ptaka trzeciorocznego, brak jej szarawych przebarwień jakie czasem występują u starych (?) samic na lotkach i sterówkach z wierzchu, ale ma dość ciemne tło lotek drugorzędowych od spodu. Trudno by było jednak oznaczyć konkretnie jej wiek po samym ubarwieniu.





Samica w trzecim roku życia (obrączka 75V, znaczki skrzydłowe OPFB), Olbrachcice, 16.07.2022, fot. P. Zabłocki. Osobnik o znanym wieku. Ma już dość jasne oko oraz jaśniejsze tło lotek drugorzędowych od spodu i szarawy nalot na lotkach pierwszorzędowych być może ta cecha nie jest więc wcale związana z wiekiem, lecz wynika ze zmienności ubarwienia u samic (?).





Samica po drugim kalendarzowym roku życia (obrączka 116, znaczki skrzydłowe ONWJ), Równe, 28.07.2022, fot. P. Zabłocki. Ptak o nieznanym konkretnie wieku. Ma jaśniejsze tło (białawe, a nie jasnobrązowe) spodu ciała i pokryw podskrzydłowych, jeszcze jaśniejsze oko niż poprzednie dwie samice więc być może jest starsza. Ale nie ma szarawych przebarwień na lotkach pierwszorzędowych z wierzchu. Czy można więc pewnie oznaczyć takiego ptaka na podstawie ubarwienia jako PO3? Wśród lotek drugorzędowych widać pojedyncze bardzo zniszczone pióra zapewne nie zostały one wymienione w poprzednim cyklu pierzenia na zimowisku pierwszy raz coś takiego widzę. Jest to też jedyna samica, spośród wszystkich samic jakie do tej pory widziałem, która by na tym etapie lęgu nie rozpoczęła jeszcze wymiany wewnętrznych lotek pierwszorzędowych.






Samica po drugim kalendarzowym życia (obrączka 104, znaczki skrzydłowe ONJN), Langowo, 21.07.2022, fot. P. Zabłocki. Ptak o nieznanym konkretnie wieku. Ciemne oko i dość ciemne jasnobrązowe tło spodu ciała,  pokryw poskrzydłowych, a nawet lotek oraz dość ciemny wierzch ciała mogłyby wskazywać, że jest to ptak w trzecim kalendarzowym roku życia.





Samica w drugim roku życia (obrączka 114, znaczki skrzydłowe OPPO), Ligota Górna, 27.07.2022, fot. P. Zabłocki. Drugoroczna samica z typowym wymieszanym upierzeniem starym spłowiałym juwenalnym i nowym pierwszej szaty dorosłej. W porównaniu ze starszymi ptakami, osobniki drugoroczne mają dużo bardziej zaawansowane pierzenie o tej porze roku. Tej samicy zostały już tylko do wymiany 4 zewnętrzne lotki pierwszorzędowe, zaczęła tez już pierzenie lotek drugorzędowych można porównać zmianę ich ubarwienia w kolejnej szacie. Większość pokryw podskrzydłowych jest jednak jeszcze z szaty juwenalnej. Środkowe (dłuższe od pozostałych) sterówki zostały wymienione na zimowisku, jak często to ma miejsce u tego gatunku.




Czynna ochrona lęgów błotniaka łąkowego w powiatach głubczyckim i prudnickim jest realizowana w ramach projektu pt. „Realizacja Krajowego Programu Ochrony Błotniaka Łąkowego”, koordynowanego przez Towarzystwo Przyrodnicze „Bocian” i współfinansowanego ze środków Mechanizmu Finansowego Europejskiego Obszaru Gospodarczego 2014-2021.

środa, 24 sierpnia 2022

Srokosz północny Lanius borealis nowym gatunkiem w awifaunie Polski

Pojawił się już czerwcowy raport Komisji Faunistycznej z pozytywnym orzeczeniem dla naszej obserwacji srokosza północnego Lanius borealis, które jest pierwszym stwierdzeniem tego gatunku w Polsce. Spieszymy więc przybliżyć szczegóły tej historii.

Podejrzanego ptaka zauważyliśmy 18 listopada 2021 r. na zachód od Rożniątowa (gm. Strzelce Opolskie, powiat strzelecki, woj. opolskie) w trakcie rutynowej kontroli stanowisk srokoszy Lanius excubitor na naszej powierzchni badawczej. Obserwowaliśmy go gdy polował nad polem rzepaku z przewodów elektrycznych. Zawisał też raz po raz zmieniając miejsce poszukiwania ofiary. Po chwili złapał nornika i poleciał z nim w rząd krzewów rosnących wzdłuż szosy. W tym czasie ustawiliśmy na polu pułapkę, którą normalnie stosujemy do łapania srokoszy. Tak jak się spodziewaliśmy, ptak pojawił się wkrótce na szczycie drzewa przy drodze, skąd po chwili obserwacji zauważył przynętę i złapał się w pułapkę. Ptak w terenie pokrojem ciała nie odbiegał od typowych srokoszy, kolorystycznie sprawiał wrażenie brudnego, mniej skontrastowanego. Zwracała uwagę mała ilość bieli u nasady lotek I i II rzędu (ale zdarzały nam się już typowo „jedno-lusterkowe” srokosze z północnych populacji) oraz bardzo mała ilość bieli na zewnętrznych sterówkach, brudna prążkowana pierś i boki ciała, rozjaśnienie na kantarku izolujące maskę do ciemnej plamy za okiem i jasna nasada dzioba. Brak było typowego kontrastu między wierzchem i spodem ciała, a ptak bardzo przypominał L. excubitor w upierzeniu juwenalnym. Rzucała się też w oczy barwa lotek i sterówek – były bardziej brązowawe niż czarniawe. Wszystko to potwierdziło się u ptaka trzymanego w rękach. Najbardziej zwracał uwagę beżowy nalot na małych pokrywach skrzydłowych, płaszczu i na głowie (najwyraźniejszy na czole) oraz prążkowanie piersi i boków ciała. Ptak sprawiał wrażenie delikatnej budowy, co wynikało zapewne z podobieństwa do juwenalnych osobników L. excubitor, ale było to tylko złudzenie, bo wymiary mieściły się w zakresie typowych srokoszy. Wiek tego osobnika – pierwszy kalendarzowy rok życia – został określony w oparciu o pierzenie postjuwenalne: w skrzydłach przepierzone zostały małe i średnie pokrywy, a także jedna – 9. duża pokrywa w każdym ze skrzydeł. Ptak został oznakowany standardową metalową obrączką ornitologiczną oraz żółtą plastikową (które od dwóch lat stosujemy do znakowania srokoszy na naszej powierzchni badawczej). Wykonano też standardowe pomiary i szczegółową dokumentację fotograficzną oraz pobrano pióra do badań genetycznych. Osobnik ten był powtórnie obserwowany 22 listopada około 100m na zachód od miejsca złapania w trakcie kilku nieudanych ataków. Z powodu padającej mżawki i wiatru nie udało się wykonać zadowalającej dokumentacji fotograficznej ptaka w terenie. Miejsce kontrolowano jeszcze 29 listopada i kilkakrotnie w następnych tygodniach, ale ptaka już nie stwierdzono. Prawdopodobnie odleciał po opadach śniegu 27 listopada, od kiedy zalegała już pokrywa śnieżna.

Od początku było jasne, że ptak pochodzi gdzieś z północno-wschodniej części zasięgu. Z jednej strony daleko mu było do beżowobrązowego srokosza północnego Lanius borealis sibiricus z pierwszego stwierdzenia tego gatunku dla Litwy (Eigirdas & Jonike 2020). Z drugiej strony – mimo, że miałem w rękach blisko 500 srokoszy, wśród których były ptaki lęgowe, typowo zimujące jak i przelotne, nigdy nie miałem do czynienia z tak ubarwionym osobnikiem. Najbardziej martwiła nas biel u nasady lotek drugorzędowych, ale jak się później okazało niepotrzebnie. Najpierw wysłaliśmy dokumentację obserwacji do autora artykułu „The identification of Northern Shrike in Europe” opublikowanego w 2021 r. w British Birds. Aleksi Lehikoinen odpisał, że ptak wygląda interesująco, zgadza się, że niektóre z cech ubarwienia pasują dobrze do srokosza północnego, jednak mniej typowa jest biel u nasady lotek drugorzędowych (prawdopodobnie sam nie widział osobnika z aż tak dużym zakresem bieli, ale skrajne osobniki mogą tak wyglądać) oraz, że zwykle u typowych L. b. sibiricus maska jest jeszcze jaśniejsza i zwykle większe są jasne zakończenia dużych pokryw i lotek trzeciorzędowych. Zasugerował jednak zrobienie analiz molekularnych, które mogą tylko zwiększyć naszą wiedzę na temat rozpoznawania srokosza północnego w Europie. Analizy DNA z piór dla fińskiego komitetu rzadkości wykonywane są na Uniwersytecie w Oulu, jednak Laura Kvist, z którą się w tej sprawie skontaktowałem odpisała, że z próbek pochodzących ze srokoszy nie udało im się wyizolować DNA ani z piór ani z wypluwki (z której wyizolowali za to DNA ludzkie). Wysyłanie więc piór z naszego osobnika do Laury było dość ryzykowne. Dla stwierdzenia srokosza północnego z Finlandii analizy były wykonane z wypluwki, ale przeprowadzono je w Szwecji. Szwedzi jednak odmówili nam wykonania badań. Osoby, z którymi rozmawiałem w Polsce także nie gwarantowały wyizolowania DNA z nierosnących piór, a tylko takimi dysponowaliśmy. W końcu z pomocą, jak się okazało skuteczną, przyszedł nam Marcin Faber, który skontaktował nas z prof. Martinem Collinsonem z Uniwersytetu w Aberdeen. Po wypełnieniu kilku dokumentów dotyczących przesłania materiału biologicznego, pióra wyruszyły kurierem do laboratorium. Po dłuższym czasie otrzymaliśmy elektryzującą wiadomość, że sekwencja genów CYTB z naszego złapanego osobnika jest w 100% zgodna z sekwencją Lanius borealis, z którymi je porównano! Po ochłonięciu pozostało już tylko wysłać zgłoszenie do Komisji Faunistycznej, która ostatecznie zaakceptowała naszą „jedynkę” dla Polski.

W artykule dotyczącym rozpoznawania srokosza północnego (Lehikoinen 2021), przedstawiono wskaźnik bazujący na 12 cechach wyglądu srokoszy (dla których można przyznać od 0 do 2 punktów), który może pomóc w odróżnieniu tego gatunku od srokosza. Wskaźnik ten opracowany w oparciu o zbiory muzealne, dla L. excubitor wynosi od 1 do 12, a dla L. borealis sibiricus od 7 do 21. Wskaźniki od 7 do 12 znajdują się w zakresie wspólnym dla obu gatunków i jak wynika z tejże publikacji przynajmniej 25% srokoszy północnych nie da się oznaczyć jedynie w oparciu o cechy zewnętrzne. Oba srokosze północne stwierdzone w Finlandii i Norwegii, których przynależność do tego gatunku potwierdzono badaniami genetycznymi uzyskały wskaźnik o wartości 17, a ptak z Litwy 18. Dla naszego osobnika wskaźnik ten ostrożnie oszacowaliśmy na 14-15. Mimo, że system oparty o powyższy wskaźnik się w zasadzie sprawdza, to jednak zdarzają się osobniki, które się z niego wyłamują. Srokosz stwierdzony w 2017 r. na Olandii uzyskał wskaźnik o wartości 18, ale wykonane analizy mitochondrialnego DNA wskazują, że matczyna linia pochodzi od L. excubitor. Olbrzymia klinalna zmienność ubarwienia obu tych gatunków, a do tego prawdopodobna strefa hybrydyzacji między nimi powodują trudności w ich oznaczaniu i implikują konieczność jego potwierdzania badaniami DNA.

Do tej pory zaakceptowane przez komisje rzadkości stwierdzenia srokosza północnego pochodzą z: Finlandii (5), Norwegii (2), Holandii (1), Litwy (1), Szwecji (1) i Portugalii z Azorów (1). Potwierdzenia poprzez analizy DNA mają stwierdzenia z Filnlandii (1), Norwegii (1) i Litwy. Ptaki obserwowane w Europie uzyskiwały wskaźniki od 10 do 18 punktów. W zestawieniu w artykule Lahikoinena (2021) nie uwzględniono 7 okazów z ukraińskich muzeów, które zostały oznaczone w oparciu o wielowariantowe analizy pomiarów ubarwienia upierzenia (Tajkova & Red’kin 2014).

Najważniejszymi cechami, na które należy zwrócić uwagę gdy mamy do czynienia z podejrzanie wyglądającym srokoszem są:
prążkowanie spodu ciała – im większe tym lepiej,
prążkowanie pokryw nadogonowych – dobrze jak występuje,
prążkowanie pokryw podogonowych – dobrze jak występuje,
kantarek i maska – najlepiej gdy czerń przed dziobem nie występuje, a plama na pokrywach usznych jest izolowana i brązowa, a nie czarna,
kolor dzioba – im jaśniejsza nasada dzioba tym lepiej,
ciemię i plecy – im bardziej brązowawe tym lepiej,
kuper – im bardziej białawy tym lepiej,
lotki drugorzędowe – im mniej bieli u nasady piór tym lepiej,
lotki trzeciorzędowe – im więcej bieli na końcach piór tym lepiej,
duże pokrywy – im więcej bieli na końcach piór tym lepiej,
dystans między nasadą bieli na wewnętrznej chorągiewce zewnętrznych sterówek, a końcem pokryw podogonowych – optymalnie gdy na siebie nie zachodzą,
szerokość bieli na wewnętrznej chorągiewce drugiej pary sterówek – im mniej tym lepiej.

Należy podkreślić, że wszystkie stwierdzenia tego gatunku w Europie dotyczą ptaków młodocianych po częściowym pierzeniu postjuwenalnym (pierwszo i drugorocznych). Opisane w artykule Lehikoinena (2021) cechy, dotyczą właśnie ptaków w upierzeniu pierwszozimowym – gdyż w tym upierzeniu oba te gatunki różnią się najbardziej. Jak widać oznaczanie srokosza północnego jest trudne i niesie ze sobą konieczność potwierdzenia genetycznego (zaleceniem fińskiej komisji rzadkości jest nieakceptowanie zgłoszeń bez potwierdzenia zgodności DNA). Dlatego jeżeli mamy do czynienia z podejrzanym osobnikiem należy dążyć do pozyskania materiału genetycznego. Może to być kał czy wypluwka (ale zachodzi wtedy obawa, że z takiej środowiskowej próbki nie uda się wyizolować DNA), pióro, a najlepiej krew.

Spośród podgatunków srokosza północnego Lanius borealis występowanie formy nominatywnej ograniczone jest do Ameryki Północnej, cztery pozostałe podgatunki (sibiricus, mollis, bianchii i funereus) występują w północnej Azji. Gatunek zamieszkuje głównie strefę lasów borealnych obu kontynentów i należy raczej do krótkodystansowych migrantów. W Azji zasięg podgatunku sibiricus jest największy i sięga najbliżej Europy – jego najdalej na zachód położone lęgowiska znajdują się mniej niż 2,5tys. km od wschodnich krańców Finlandii, co niewątpliwie najbardziej sprzyja pojawianiu się tego podgatunku w Europie (Lehikoinen 2021).

Wymiary naszego osobnika srokosza północnego
skok – 26,0mm
dziób – 23,5mm
dziób + głowa – 48,7mm
skrzydło – 115mm
ogon – 118mm
waga – 64,3g
projekcja lotek – 18,6mm
formuła skrzydła: 045, 011, 01, (4), 1, 10, 15, 19, 22, 24
formuła ogona: (6), 1, 4, 7, 12, 21
biel na lotkach I rzędu ponad pokrywy pierwszorzędowe (skrzydło złożone) – 10,0mm
biel na wewnętrznej lotce I rzędu (skrzydło rozłożone) – 20,2mm
biel na drugiej lotce II rzędu (skrzydło rozłożone) – 10,1mm
biel na końcu siódmej lotki II rzędu – 3,7mm


Literatura
Eigirdas V., Jonike V. 2020. The first record of the Siberian Northern Shrike (Lanius borealis sibiricus) in Lithuania with molecular confirmation. Biologija 66 (1): 21-26.
Lehikoinen A. 2021. The identification of Northern Shrike in Europe. British Birds 114:148-165.
Tajkova S. U., Red’kin A. A. 2014. The Northern Shrike Lanius borealis sibiricus Bogdanov, 1881 (Aves: Laniidae) in Ukraine: a taxonomic assessment. J. Nat. Mus. (Prague), Natural History 183(8): 89-107.

srokosz północny Lanius borealis, fot. P. Zabłocki

srokosz północny Lanius borealis, fot. P. Zabłocki

srokosz północny Lanius borealis, fot. P. Zabłocki

srokosz północny Lanius borealis, fot. P. Zabłocki

srokosz północny Lanius borealis, fot. P. Zabłocki

srokosz północny Lanius borealis, fot. P. Zabłocki

srokosz północny Lanius borealis, fot. P. Zabłocki

srokosz północny Lanius borealis, fot. P. Zabłocki

srokosz północny Lanius borealis, fot. P. Zabłocki