Po
dłuższej nieobecności na naszym blogu prezentujemy zdjęcia żagnicy jesiennej Aeshna mixta, które wykonaliśmy podczas urlopowego wypoczynku. Przy okazji przekonaliśmy się, że
zrobienie udanego zdjęcia ważki w locie wcale nie jest takie proste… Oprócz słonecznej
pogody i odpowiedniego miejsca zapewniającego dobre oświetlenie, konieczne jest
najważniejsze – „współpracujący” model… Żeby sfotografować żagnice jesienne
wybraliśmy się nad rzekę Czerwoną, kończącą swój leniwy bieg w objęciach Morza
Bałtyckiego. Mimo, że gatunek ten w Polsce jest wszędzie pospolity, poświęciliśmy
odrobinę urlopowego czasu na wykonanie dokumentacji zachowań tej jesiennej ważki.
Kilka dni słonecznej pogody, południowy brzeg rzeki zapewniający tylne
oświetlenie oraz obecność kilkunastu samców stale patrolujących nadbrzeżne
szuwary, stworzyły doskonałe warunki do zmierzenia się z szybko latającymi i
niezwykle zwrotnymi żagnicami. Czy się udało? Oceńcie sami…
Fotografie wykonano nad rzeką Czerwoną koło miejscowości Wieniotowo, gm. Ustronie Morskie, woj. zachodniopomorskie, UTM: WA50; 4-8.09.2014.
|
samiec żagnicy jesiennej Aeshna mixta w całej okazałości, fot. M. Wolny |
|
i jego ubarwienie z boku..., fot. P. Zabłocki |
|
samiec podczas krótkiego odpoczynku po wyczerpujących lotach patrolowych, fot. P. Zabłocki |
|
inny samiec, który także przysiadł tylko na chwilę..., fot. M. Wolny |
|
jednak jak wszystkie ważki, także żagnice jesienne najpiękniej prezentują się w locie..., fot. M. Wolny |
|
są bardzo szybkie, a przy tym niezwykle zwrotne..., fot. M. Wolny |
|
od czasu do czasu zawisają w locie, dając tylko chwilę na oddanie celnego "strzału"..., fot. M. Wolny |
|
zresztą nie tylko jednego, jak wskazują zamieszczone zdjęcia..., fot. M. Wolny |
|
twarzą w twarz..., fot. M. Wolny |
|
ten sam samiec w innym ujęciu..., fot. M. Wolny |
|
i jeszcze innym..., fot. M. Wolny |
|
a także w trakcie zmiany kierunku lotu, fot. M. Wolny |
|
na tej fotografii widać niezależną pracę obu par skrzydeł..., fot. P. Zabłocki |
|
samiec w locie na tle wody, fot. P. Zabłocki |
|
i jeszcze jedno ujęcie..., fot. P. Zabłocki |
|
oraz w locie w widoku z boku..., fot. P. Zabłocki |
|
samica przystępująca do składania jaj; widoczne jest pokładełko służące do umieszczania jaj w martwych tkankach roślinnych, fot. M. Wolny |
|
samica składała jaja w różnych częściach pływającej gałęzi..., fot. M. Wolny |
|
tu widać, że ubarwienie samicy zapewnia jej doskonały kamuflaż pozwalający na wtopienie się w tło..., fot. M. Wolny |
|
jej obecność zdradzał tylko szelest poruszających się skrzydeł podczas zmiany pozycji..., fot. M. Wolny |
|
jaja składane były także w zanurzone fragmenty gałęzi..., fot. M. Wolny |
|
a także łodygi trzciny..., fot. M. Wolny |
|
po spełnionej misji przedłużenia gatunku, samica zakończyła swój żywot..., fot. P. Zabłocki |
|
jej martwe ciało zostało wyrzucone na brzeg przez morskie fale; trafiła tu zapewne wraz z wpadającymi do Bałtyku wodami rzeki Czerwonej..., fot. P. Zabłocki |
Wspaniałe zdjęcia, choć dwa ostatnie dość smutne w wymowie. Pocieszam się jednak myślą, że żagnica po złożeniu jaj jeszcze trochę pożyła, a potem naturalnie dokonała żywota. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSmutne, ale prawdziwe... Dzięki, pozdrowienia!
UsuńGreat flight captures!!
OdpowiedzUsuńThanks Maria for your visit and kind words.
UsuńGreetings!
Gratuluję piękne zdjęcia :). Bogusia
OdpowiedzUsuńDziękujemy!
UsuńOj nie jest łatwo zrobić dobre zdjęcia ważce w locie, ale Wam się wspaniale udało.
OdpowiedzUsuńPiękne dzięki Justyna!
UsuńPozdrawiamy...
Przepiękne, rewelacyjne zdjęcia, a te z ważką w locie niesamowite. Kiedyś próbowałem zrobić też takie zdjęcia, ale ważka cały czas mi gdzieś umykała, dlatego tym bardziej szacunek :-) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNie jest to łatwe zajęcie... Spróbuj zaczaić się na żagnicę jesienną w locie - lubi zawisać (zwykle na sekundę lub dwie, hi hi hi :-)) i wtedy można ją uchwycić. Z innymi bywa trudniej, próbowaliśmy...
UsuńDzięki za miłe słowa :-). Pozdrawiamy
Niesamowicie piękne zdjęcia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Alu! Miłego dnia!
Usuńfoty ekstra-mi dzisiaj na skalniku składała jajka ale nie wiem jak fotki wyszły,a samiec latał i patrzył jak łuskamy kukurydzę hehe
OdpowiedzUsuńZatem czekamy na fotki A. mixta na Twoim blogu...
UsuńDziękujemy za odwiedziny, pozdrowienia!
Gratuluję mistrzowskich strzałów. Parę dni temu obserwowałem tą ważkę z bardzo bliska i podziwiałem jej wspaniałe kolory. To był jeden z nielicznych dni w roku kiedy nie miałem przy sobie aparatu. Takie życie :)
OdpowiedzUsuńTak to już jest - jak coś ciekawego, to aparat w domu. My też tak Piotrze mamy...
UsuńDzięki i pozdrawiamy ciepło!
Fantastyczne zdjęcia ! Gratuluję refleksu !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dzięki za odwiedziny i miłe słowa!
UsuńPozdrowienia z Opolszczyzny
Zdjęcia w locie super! I cała reszta też :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dzięki serdeczne! Pozdrawiamy również...
UsuńWitajcie blogowicze po przerwie! Z wytęsknieniem czekałem na kolejnego posta i muszę przyznać, że warto było poczekać, bo zdjęcia ważek są superanckie! Ja nie potrafię uchwycić ważek siedzących na jakiejś roślinie, bo zwykle mi nawiewają, a wam udało się je sfocić w locie. Jak to możliwe, przecież one są szybkie jak błyskawica. Szacuneczek i słowa uznania! BRAWO!
OdpowiedzUsuńPozdro
MIKI
Serdecznie dziękujemy Miki za słowa uznania :-)
UsuńTrzymaj się...
Zdjęcia niesamowite , jak zwykle , i... dzięki tak zwanemu zboczeniu zawodowemu , a i oczywiście pasji .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Piękne dzięki Małpko! :-) Pozdrawiamy ciepło!
UsuńBrawo !!! Udało się Wam w 100 % to trudne zadanie.....zdjęcia przepiękne. Żagnice cudownie pozowały do tych zdjęć. Chyba macie jakieś potajemne układy z tymi niesamowicie szybkimi ważkami ,że nie nawiewały. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki za miłe słowa, pozdrawiamy :-)
UsuńExcellent series of images, especially the in-flight shots.
OdpowiedzUsuńThanks Frank!
UsuńBest vishes from Poland :-)
Ale fajowskie zdjęcia.... i pogoda też dopisała....
OdpowiedzUsuńPewnie, że dopisała! Urlopik bardzo udany...
UsuńPozdrowienia
Superb images of Dragoflies.
OdpowiedzUsuńThank you, Bob :-)
UsuńHave a nice day!
An amazing series of photographs of a gorgeous creature.
OdpowiedzUsuńThanks David!
UsuńBest regards :-)
Congratulations!:) Photographing Dragonflies in-flight is a monumental task, and you have done it brilliantly. All your captures are stunning.
OdpowiedzUsuńBest Regards from Portugal.
Many thanks for your nice comment :).
UsuńWe wish you very interesting observations of nature :-)
Greetings
Witam z Francji,
OdpowiedzUsuńGratulujemy tej wspaniałej galerii i wydajność dla zdjęć wykonanych w locie.
Gratulacje dla tego wielkiego zadania.
Do zobaczenia wkrótce
Dzięki Roger za te miłe słowa!
UsuńPozdrawiamy ciepło z Polski
Hello Dzial,
OdpowiedzUsuńMany thanks for your comment on Dragonfly World!
This is a magnificent series of A. mixta photos!
The flight ones are are incredible.
I still haven't seen a female laying!
Since you are seriously interested with dragonflies and your photos are very good, would you be interested in publishing with us? We are about 10 authors sharing this passion.
You can see the publishing conditions under the banner at "Publication articles".
You can drop me a mail at :
noushka321@gmail.com
We would be glad if you could join our odonata adventure!!
Hope to read your positive answer! :)
Keep well!
We are very pleased that you invited us to create a website Dragonfly World. Of course we want to do it. For a long time we visit your blog and we are very impressed. Here are many beautiful photos of beautiful dragonflies, which we have never seen in our life. Dragonflies are our passion! We love to photograph them!
UsuńBest wishes from Poland
Michał and Piotr
Fantastic images and story line, loved it!
OdpowiedzUsuńMany thanks Rid :-).
UsuńBest regards!
An extremely interesting post with superb photography, Michał and Piotr. Your work encourages me to try harder with my own efforts. Thank you for the inspiration!
OdpowiedzUsuńHi Richard! Many thanks for your kind words :-)
UsuńBest wishes!
Magnificent flight captures.
OdpowiedzUsuńJohn.
Thank you, John!
UsuńHave a nice weekend!
Co tu oceniać same piękno:) Cieszę się że już jesteście:)
OdpowiedzUsuńPięknie dziękujemy i pozdrawiamy!
UsuńBonjour les amis,
OdpowiedzUsuńTrès très belle série, bravo pour ces vols merveilleux ! Quel beau travail !
La dernière photo avec cet échouage marin est tellement poignante, excellent !
Bienvenue sur notre site Libellules de France et d'ailleurs et merci pour votre visite sur mon site !
Many thanks for your visit and nice comment. See you soon on the website "Libellules de France et d'Ailleurs".
UsuńGreetings!
Very nice series about aAeshna mixta ! And welcome on "Libellules de France et d'ailleurs" ! See you soon ! Greetings, M.
OdpowiedzUsuńThanks Morikan! See you soon on the website "Libellules de France et d'ailleurs" :-) We are glad, that we can be co-authors of this interesting blog.
UsuńCheers!
What a great picture of the horse biter. Sharp, bright and lots of information. The flying birds are also made really great. These are indeed difficult to make but that you very well have succeeded.
OdpowiedzUsuńMy compliments.
PS I was on vacation last week and just not in blog land-)
Thanks Helma! Have a good new week :-)
Usuńpiękne helikopterki, to była pierwsza żagnica jaką spotkałam i sfotografowałam na początku mojego ważkolubstwa :) ostatnio podglądałam je "tête-à-tête" :D
OdpowiedzUsuńI have told you already how this series is exquisite!
OdpowiedzUsuńBut I have to add that this last shot is quite extra-ordinary: the light, the sky, the sea, the sand and a dead dragon on its back, WOW, it hold much meaning...
This photo could be used to symbolize the end of life on earth but the emphase has been more towards the ocean and the sky so it seems there is hope! :)
I would have loved to take it!