zając szarak Lepus europaeus, fot. M. Wolny |
bałuchy - oczy zająca (inne nazwy: blaski, trzeszcze, patry); są duże,
okrągłe, barwy brązowej, osadzone na bokach głowy
blaski - patrz bałuchy
blaski - patrz bałuchy
kic, kic..., fot. M. Wolny |
comber - część tuszy zająca i niektórych innych zwierząt łownych
gach - dorosły samiec zająca
kicaj - zając (inna nazwa kopyra)
kniazienie - odgłos wydawany przez przerażonego zająca
kocica - samica zająca
kocięta - młode zająca
kopno - legowisko zająca w śniegu
kopyra - patrz kicaj
kot - samiec zająca
nie taki ze mnie szaraczek :-), fot. M. Wolny |
marczak - młody zając urodzony w marcu
michałek - młody zając urodzony jesienią (inna nazwa - nazimek)
nazimek - patrz michałek
omyk - ogon zająca; u szaraka Lepus europaeus jest owalny, biały od spodu i czarny z wierzchu, ma długość 80 − 115 mm; u bielaka Lepus timidus jest okrągły, z wierzchu szary lub całkowicie biały (w zimie), o długości 40 − 60 mm
parkoty - gody zająca; u szaraka przypadają w okresie od połowy stycznia do sierpnia, u bielaka od lutego/kwietnia (w zależności od warunków klimatycznych) do września; podczas parkotów dojrzałe płciowo samce tzw. gachy toczą między sobą zażarte walki, używając przednich kończyn i pazurów.
patry - patrz bałuchy
skoki - nogi zająca; są silnie rozwinięte, tylne dwukrotnie dłuższe od przednich (u szaraka długość stopy tylnej wynosi 130 − 170 mm, u bielaka 150 − 164 mm); przednie skoki mają po pięć palców, tylne po cztery, wyposażone są w mocne pazury; dolna strona stóp obrośnięta jest gęstymi włosami tworzącymi rodzaj szczotki; dzięki silnym i długim kończynom zające doskonale biegają, osiągając prędkość do 80 km/h
słuchy - uszy zająca; są długie, stojące i bardzo ruchliwe − zwierzę może poruszać nimi we wszystkich kierunkach; u obu gatunków zająca mają czarne szczyty, ale słuchy szaraka są dłuższe − mierzą 90 − 115 mm (przyłożone do głowy wystają znacznie poza pysk), natomiast u bielaka mierzą 89 − 110 mm (przyłożone do głowy sięgają końca pyska). U dzikiego królika Oryctolagus cuniculus, z którym zające są mylone, uszy nie mają czarnych zakończeń i są wyraźnie krótsze od głowy
strzyże - włosy u nasady nosa zająca (wąsy)
trzeszcze - patrz bałuchy
turzyca - sierść zająca; składa się z dłuższych włosów pokrywowych i gęstego, wełnistego podszerstka; w ciągu roku jest dwukrotnie wymieniana − na wiosnę (u szaraka od lutego do maja, u bielaka od końca marca do początku maja) i jesienią (u szaraka od września do listopada, u bielaka rozpoczyna się w październiku i kończy na początku grudnia); futro szaraka ma podobną barwę przez cały rok, natomiast u bielaka zimą jest białe, zaś w sezonie letnim szare
wykot - narodziny młodych u zająca, także królika, sarny, kozicy i muflona; samica szaraka po trwającej 40 − 43 dni ciąży rodzi 1 − 6 młodych (młode rodzą się od marca do sierpnia, sporadycznie też we wrześniu; gatunek ma 3 − 4 mioty w ciągu roku); ciąża u bielaka wynosi 48 − 51 dni, w miocie jest 1 − 4 młode (2 − 3 mioty rocznie; młode przychodzą na świat od kwietnia do października)
A teraz łatwiutki sprawdzian. Nazwij części ciała zająca wskazane na zdjęciu
strzałkami. Powodzenia!
fot. M. Wolny |
I jak?
Wszystkie nazwy udało Ci się wymienić? Tak? BRAWO!
A na koniec, żeby podkreślić, iż blog ten ma także charakter muzealny, zamieszczamy zdjęcia preparatów dermoplastycznych zająca szaraka z naszej kolekcji.
MŚO/P/10747, młody szarak znaleziony martwy 21.04.2007 w Opolu, zginął w wyniku kolizji z samochodem, leg. P. Zabłocki; fot. M. Wolny |
Witajcie! Spłodziliście świetnego posta!!!!!!!!!!!! O zajęczych skokach, słuchach i omyku słyszałem (często gęsto pytają o takie hasła w krzyżówkach), ale o gachu i innych dziwacznych nazwach nie miałem bladego pojęcia. No........ O bobkach też słyszałem, he he he!!! Ładne foty szaraka!
OdpowiedzUsuńPozdro
Miki
Witaj Mikołaju! Dzięki za słowa uznania :-). Pozdrawiamy
UsuńŚwietny post jest super opisane i warto o tym wiedzieć.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDzięki Agatko za wizytę. Pozdrawiamy w ten chłodny i deszczowy, ba nawet śnieżny u nas, kwietniowy dzionek. Życzymy dużo zdrówka!
UsuńPosta przeczytałam "od deski do deski", zdjęcia cudne. Wszystkie elementy ciała podałam poprawnie, jestem z siebie dumna :). Eksponaty ładnie wykonane, czasem na przyrodniczych ekspozycjach oglądam maszkarony, a wy macie je spreparowane poprawnie. Pozdrawiam, Aneta Drawska
OdpowiedzUsuńTo prawda, preparaty sylwetkowe ssaków i ptaków mamy bardzo ładnie wykonane. Współpracujemy z bardzo dobrym preparatorem, który zdobywa liczne nagrody i wyróżnienia na światowych konkursach preparatorskich. Zające z muzealnej kolekcji (oraz około 200 innych preparatów sylwetkowych zwierząt) można aktualnie oglądać na naszej wystawie "Fauna Parku Krajobrazowego Góra św. Anny" - serdecznie zapraszamy!
UsuńDziękujemy za wizytę i sympatyczny komentarz :-)
Pozdrawiamy
Witam. Super post ! Dla krzyżówkowiczów jak znalazł ( dzięki za przypomnienie ). Zawsze najbardziej podobało mi się słowo gach ( podobnie jak w życiu - dorosły facet -taki gach ) ; ale michałka kojarzyłam z cukierkiem albo z jesiennym kwiatkiem -astrem. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńDzięki Krysiu! A widzisz... "Michałków" jest więcej i każdy z nich jest słodki - mały zajączek, cukierek i piękny jesienny kwiatuszek, hi hi hi. Pozdrawiamy z chłodnej Górki
UsuńNo super, może coś przypasuję do mojego "Zająca" - Zającowa
OdpowiedzUsuńDroga Zającowo - dziękujemy za odwiedzinki i cieplutko pozdrawiamy!
UsuńPiękne fotografie. Zastanawiam się, jak sie udało zrobic zdjecia temu płochliwemu zwierzakowi?! Ja zajace spotykam nawet często ale wszystkie przedemną uciekają :-(. Najbardziej podoba mi sie okreslenie GACH :)
OdpowiedzUsuńA u mnie świeci słoneczko, pozdrawiam
Nie martw się Andrzeju, przed nami też uciekają. A powyższe fotografie udało mi się cyknąć z samochodu, ubiegłego lata. Siedzieliśmy sobie w aucie na polnej drodze i czekaliśmy aż pojawi się samiec błotniaka łąkowego, patrzymy, a tu nagle na drodze pojawił się zając... Łap za aparat... Nie zauważył nawet, że przez uchyloną szybę wystawiłem głowę i ręce uzbrojone w aparacik i cyk, cyk, cyk fotosy, jeden za drugim. Trwało to kilka minut :-). Kiedy się zorientował, że jakiś paparazzi bezczelnie go fotografuje, to dał dyla w łan zboża :-)
UsuńPozdrawiamy
Isn't he remarkable, the Hare is so pretty, excellent photography.
OdpowiedzUsuńMany thanks Bob...
UsuńGreetings
Nie lubię gwary myśliwskiej, bo nie lubię myśliwych - jeno i drugich znam (pewnie dlatego nie lubię).
OdpowiedzUsuńZając udany wyszedł. szczerze mowiąc szaraka najlepiej podejść... na nieruchomo - instynktownieucieka przed tym co szybkie (w naturze, żaden drapieżnik nie poluje na niego z zaczajki, więc tu brak mu zachowań instyntownych).
beautiful creatures! so alert!
OdpowiedzUsuńThank you very much :-).
UsuńHave a happy day :-)!
Fantastyczne zdjęcia !!! Słowniczek też się przyda. Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńNo to bardzo nam miło... Pozdrawiamy
UsuńRewelacja......szarak wzięty z zaskoczenia; Nastawiał te swoje długie słuchy......wytrzeszczał bałuchy-blaski - patry a paparazzi zrobili super foty. Eksponaty też fajnie wykonane. Pozdro.
OdpowiedzUsuńsuper zdjecia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki Piotrze, pozdrowienia
UsuńJak zwał to zwał...ale piękny kłapołuch !!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
Oj tak, piękny kicaj :-) Pozdrawiamy
UsuńThank you for this lagomorph seminar!
OdpowiedzUsuńNot at all :-)! Greetings!
UsuńPiękny szaraczek, choć wcale nie szary. Pozdrawiam. Michałek urodzony latem :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam mojego imiennika!
UsuńMichałek urodzony wiosną :-)
Hi.
OdpowiedzUsuńBeautiful pictures of the hares.
Groettie Patricia.
Thanks Patricia for your visit and nice comment.
UsuńGreetings
Czyżby to wielkanocny zajączek...
OdpowiedzUsuńNo pewnie, że wielkanocny! A myślałaś, że ten wielkanocny wygląda inaczej? Pewnie z koszyczkiem pełnym kolorowych pisanek, co?
UsuńPozdrowienia
You were quite lucky to see this hare out of tall grass!
OdpowiedzUsuńIt is interesting to see his legs, he walks so tall and he looks quite relax!
It is difficult to see them in our area of France.
Thanks for your visit! :)
Thanks Noushka, greetings :-)
UsuńYou certainly know all about Brown Hares Dzial. Your pictures are beautiful. Mostly I can not get pictures of Brown Hare as they are quite shy, but occasionally I find one that does't see me.Once I hit a hare in my car and it broke the front valance costing me many £s. They are big. heavy animals as you show and describe.
OdpowiedzUsuńSuperb images of the Brown Hare! I see a lot of them when I am out looking for owls, but I've never managed to photograph them as well as any of these images.
OdpowiedzUsuńThank you for your comment on my blog, Michał and Piotr. If you are ever in England I'd be very happy to take you to see the Little Owls.
Bardzo Fajny Blog
OdpowiedzUsuń