piątek, 16 maja 2014

Gąsiorek Lanius collurio - ptak w masce ZORRO ;-)

korzystając z bezdeszczowej chwili wybraliśmy się wczorajszym popołudniem odwiedzić pobliskie pary gąsiorków, udało nam się złapać i zaobrączkować jednego samca, fot. M. Wolny
to ulubiony gatunek Michała..., fot. M. Wolny
spód ciala samca ma delikatny różowawy odcień, fot. M. Wolny
grzbiet samca jest brązowy, wierzch głowy popielaty, a przez oko przechodzi czarna maska..., fot. M. Wolny
maska nadaje mu groźny wygląd, fot. M. Wolny
kuper i pokrywy nadogonowe są popielate, środkowe sterówki czarne, a pozostałe czarno-białe, wszystko to powoduje, że w locie prezentuje się niezwykle elegancko..., fot. M. Wolny
jak wszystkie dzierzby gąsiorek jest niezwykle waleczny i zostawia trwałe ślady na palcach..., fot. M. Wolny
dziób zakończony jest hakiem, przed którym znajduje się dodatkowy "ząb", fot. M. Wolny
najczęściej poluje na owady (chrząszcze, błonkówki, prostoskrzydłe), ale także drobne kręgowce jak jaszczurki, myszy, norniki, ryjówki, a nawet małe ptaki; swoje ofiary, jak wszystkie dzierzby, nabija na ciernie lub zakleszcza pomiędzy gałązkami, takie rzeźnie służą do porcjowania pokarmu, a specjalne miejsca z pozostawionym na później pokarmem nazywane są spiżarniami; na zdjęciu chrabąszcz majowy Melolontha melolontha nabity na cierń tarniny Prunus spinosa, fot. P. Zabłocki
gąsiorki zamieszkują zróżnicowany krajobraz rolniczy, skraje zadrzewień oraz kępy drzew i krzewów w pobliżu łąk i pól uprawnych, fot. M. Wolny
gniazda zakładają najchętniej w dzikiej róży Rosa canina, tarninie Prunus spinosa, głogach Crataegus sp., czarnym bzie Sambucus nigra czy innych gęstych krzewach, fot. M. Wolny
najczęściej przesiadują w tzw. "czatowniach" - ulubionych suchych wystających ponad krzewy gałązkach, które zapewniają dobry widok na okolicę, najchętniej na tereny otwarte z niską roślinnością - skoszone łąki czy polne drogi, fot. M. Wolny

53 komentarze:

  1. Great pictures. Shrikes are quite wonderful. I bet you had to keep your fingers out of the way of its beak when you were banding it.

    OdpowiedzUsuń
  2. Faktycznie wygląda jak Zorro :-) Cudowny ptaszek. Kto by pomyślał, że jest takim killerem :-)
    Pozdrawiam i życzę słońca (fajnie, że choć przez chwilę u was z nieba nie kapało). U mnie leje non stop :-(
    Miki

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ufff... Dziś już słoneczko u nas świeci... jeszcze trochę leniwie, ale pewnie się rozkręci :-)
      Pozdrowienia

      Usuń
  3. Z ta opaską na oczach to w ogóle ciekawa sprawa. Znam dwa tłumaczenia jej obecności (zresztą nie tylko u gąsiorka, bo wiele innych ptaków posiada takie zaciemnienia wokół oczu).
    1 - u ptaków drapieżnych, zwłaszcza polujących z zasadzki, utrudnia to potencjalnej ofierze zorientowanie się w którą stronę ptak patrzy, co daje łowcy sekundę lub dwie przewagi.
    2 - ma to zapobiegać refleksom światła wokół oczu, co pozwala łatwiej dostrzec ofiarę ale też i uniknąć niebezpieczeństwa - podobny kamuflaż stosują też strzelcy wyborowi, zaciemniając okolice oczu, przy czym jak wynika z badań polowych nie wpływa to w zasadniczy sposób na ich widoczność w porównaniu z maskowaniem przy pomocy siatek, lub kamuflażem wielobarwnym stosowanym np przez oddziały szturmowe.

    Myślę że to ciekawy problem.

    Szkoda że na "moim" terenie nie występują.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Odnośnie przepaski:
      1. szczerze to nie pamiętam, aby któryś z gatunków ptaków drapieżnych - systematycznie - szponiastych miał taką przepaskę...
      1. w przypadku dzierzb trudno oczekiwać, że ofiara (najczęściej owad) w ogóle zwraca uwagę na siedzącą na drzewie dzierzbę... nie przekonuje mnie to wyjaśnienie - bardziej pasowałoby to do srokosza polującego bardzo często na ptaki nawet z małej odległości...
      2. to wyjaśnienie też znam i uważam za najbardziej prawdopodobne (pierwsza część dotycząca refleksów świetlnych), druga część dotycząca kamuflażu drapieżnika nie przekonuje mnie zupełnie - chyba żadna ofiara gąsiorka (owad, jaszczurka czy gryzoń) nie zauważa ptaka przed samym atakiem - tylko w momencie gdy ptak już atakuje...
      A gdzie kolega mieszka jeśli wolno spytać? Bliżej lub dalej z pewnością i u Ciebie są gąsiorki...;-) to nie jest rzadki ptak...

      Usuń
    2. Szponiastym potrzebna nie jest, atakują z dużego dystansu. Natomiast te polujące na drobnice (aczkolwiek w/g XIX wiecznej systematyki nie zasługujące na dumną nazwę "drapieżnych") często działają z odległości kilku cm. Oczywiście upierać się nie zamierzam, spotkałem te dwa tłumaczenia i je przytoczyłem.
      Nie było drugiej części tek o kamuflażu - właśnie o to chodzi że ten sposób nie zwiększa w istotny sposób "niewidoczności".
      W Tarnowie w Galicji. Kilka razy, już już wydawało się ze to będzie ten, lecz nie, lunetka rozwiała złudzenia.

      Usuń
    3. Są gasiorki u nas makroman, nie miałeś szczęścia je spotkać.

      Usuń
    4. mam kilka zdjęć, takich robionych na duże odległości zoomem - jakość fatalna i właśnie pośród nich być może na kilku jest gąsiorek, ale podchodzę do tego bez entuzjazmu. Jeśli jednak tak , były by to okolice łęgowe w międzywałach Białej i Dunajca.

      Jacku - jak znasz lokalizację to podpowiedz.

      Usuń
    5. Ja gasiorka zrobiłem na Czystej za oczyszczalnia sciekow

      Usuń
    6. Tak się spodziewałem - że jeśli będą to właśnie gdzieś tam, to co (przypuszczam iż jest możliwe, że są pewne szanse iż:) było gąsiorkiem, widziałem w okolicach Chemicznej czyli po drugiej stronie Azotów tam gdzie kładka przez Białą - do Białej.
      Pozdrawiam Ziomala
      :-)

      Usuń
    7. Jestem na etapie budowy czatowni na myszolowa jezeli pojdzie wszystko dobrze to zapraszam na wspólne fotolowy.
      Pozdrawiam

      Usuń
    8. Tarnowa, teren zamknięty dla osob postronnych, ale bezpieczny.Ja tam pracuje

      Usuń
    9. Tarnówko jest spore mimo wszystko - okolice Czajek, GOŚki, Ujście Białej, Azoty?

      Usuń
    10. Pogadamy jeszcze na ten temat ale narazie jestem tak zapracowany ze nie mam czasu dokonczyc budy,zostalo mi tylko maskowanie zrobic i teren wkolo skosic od strony polnocnej postawic karmnik na drobnice.Ma dwa otwory na obiektyw.Jeszcze postawic patola ale zamiast jego mysle kawal brzozowego patola.

      Usuń
  4. This is a fantastic bird. Love it.. Thanks for your comment.. Regards..

    OdpowiedzUsuń
  5. Yep, that is a superb bird, lovely to be a Red-backed Shrike, and give a lot of enjoyment to. Fantastic photos.

    OdpowiedzUsuń
  6. Beautiful bird and green scenery.
    Great photos.

    OdpowiedzUsuń
  7. Cudne zdjęcia !!!
    Ten ptaszek, o niewielkich rozmiarach jest niezmiernie „niebezpiecznym ptakiem”. Czytając o nim w literaturze można znaleźć tam takie określenia jak: ptak ciernistych krzewów czy bardziej mroczne, ptak rzeźnik - potrafi być okrutny. Po upolowaniu swoją zdobycz często nadziewa na ciernie lub ostre gałązki jak również na drut kolczasty.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ależ piękny ten gąsiorek.Nareszecie czyjeś marzenie pełniło się.:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Gąsiorek to piękny ptak:) W tamtym roku w mojej miejscowości były minimum 3 pary lęgowe. Trochę za późno się wtedy wziąłem za szukanie:) Dzięki za komentowanie u mnie:) Pozdrawiam:)

    PS. Czy mogę wiedzieć jakim sprzętem robicie zdjęcia i ile taki kosztuje?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakim sprzętem? Różnym - fotki dokumentacyjne, robione w pośpiechu (np. podczas obrączkowania, czy te z gąsiorkiem, zresztą większość pokazanych na blogu) pstrykamy Panasonic DMC-FZ38; z kolei owady makro, ptasie portrety Olympusem E-3 + różne obiektywy, szkiełka makro, dyfuzor własnej roboty...
      Pozdrawiamy

      Usuń
  10. Taki niepozorny gąsiorek a to prawdziwy drapieżnik...wolę określenie "waleczny zorro"
    Pozdrawiam serdecznie !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda, jest bardzo waleczny!
      Dziękujemy za wizytę, pozdrawiamy

      Usuń
  11. Przepiękny ptak,super zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  12. What a handsome bird the RBS is, lovely images too!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. We agree, that this bird is very handsome...male, of course :-)

      Usuń
  13. How lovely is that,to hold such a stunning bird in your hands.
    Thanks for your comment.
    John.

    OdpowiedzUsuń
  14. Piękny ptak. Oczywiście samiec :) Lubię tego zuchwalca. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Samiczka też jest ładna, no ale samczyk, jak to zwykle u ptaków bywa, jest przystojniejszy :-)
      Pozdrowienia

      Usuń
  15. Bardzo fajny blog i piękne zdjęcia naszej przyrody. Gąsiorek jest cudowny. Nie wiedziałem że takie ładne ptaszki u nas żyją. Pozdrawiam serdecznie z wielkopolskiego

    OdpowiedzUsuń
  16. Such wonderful images of the Red-backed Shrike. I'd love to see one again. Thank you for sharing with us, Michał and Piotr.

    Have a great weekend - - - Richard

    OdpowiedzUsuń
  17. Great close ups of the Red-backed Shrike there Dzial. You are so lucky to still have them in your country. Here in the UK the species is very rare nowadays.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. It is a pity, that in England this species is rare.
      Thanks for your visit and comment :-)

      Usuń
  18. Great pictures - love the beetle on the thorn.

    Cheers - Stewart M - Melbourne

    OdpowiedzUsuń
  19. Fajny blog,a ptak gąsiorek cudowny.

    OdpowiedzUsuń
  20. Ten piękny gąsiorek! On jest mały, a teraz może być stosowana.
    Piękne jasne zdjęcia pięknej ptaka!
    *******************
    This beautiful red-backed shrike! He is small, and now he can be followed. Beautiful bright pictures of this beautiful bird!

    OdpowiedzUsuń
  21. Witam. Mieszkamy w pasie nadmorskim (okolice Choczewo). U nas od kilku lat przylatuje ta sama para dzierzb gąsiorek i mają gniazdo nie dalej niż 20 metrów od naszego domu, zawsze w tym samym miejscu- w kępie kolczastych jerzyn.(miejsce słoneczne). Polują -zlatując z słupków ogrodzeniowych, a potrafią całymi dniami na nich przesiadywać i nas obserwować. Raczej nie czują zagrożenia z naszej strony, są ciekawskie i dość pewne siebie. Młode drą się strasznie głośno. Oczywiście nie zrywamy jeżyn z tego miejsca, nie chcemy przeszkadzać, ale potrafią przegonić nawet sójkę. Zawsze wyczekujemy ich przylotu, ale przylatują dość późno. W zeszłym roku Pliszki przyleciały już 22 marca, dzierzby grubo póżniej.
    Fajna stronka. Pozdrawiamy prowadzących.

    OdpowiedzUsuń