pływak żółtobrzeżek - samica, fot. M. Wolny |
samiec pływaka żółtobrzeżka z kolekcji MŚO (Kolonia Pierwsza koło Zakrzowa, 18.04.2011, leg. et det. M. Wolny, P. Zabłocki), fot. M. Wolny |
zmienność pokryw u samic, okazy z kolekcji MŚO (pierwsza odłowiona 18.04.2011 w Kolonii Pierwszej koło Zakrzowa; druga 01.05.2011 w Wachowicach, leg. et det. M. Wolny, P. Zabłocki), fot. M. Wolny |
stopa przedniej pary odnóży samca od spodu z widocznymi przyssawkami, fot. M. Wolny |
odnóże tylne pełniące rolę wiosła, fot. M. Wolny |
samica w trakcie pływania, fot. M. Wolny |
Zobaczcie jak pływają :-). Na filmiku dwie samice pływaka żółtobrzeżka w towarzystwie chrząszczy z gatunku Acilius canaliculatus (odłowiliśmy je 27.02.2014 w śródleśnym zbiorniku „Studzionka” koło Dąbrówki Łubniańskiej, opolskie).
A jak te potworki dobrze latają... kiedyś takie zagościły u znajomych w basenie... trzeba było się ich szybko pozbyć bo gryzły po nogach... panny pryskały z basenu, że hej...hi hi hi. Pozdrowienia SUPER filmik ;-)
OdpowiedzUsuńFaktycznie latają świetnie, pozdrawiamy
UsuńFajny filmik i post. A tego chrząszcza już kiedyś widziałem a może było to coś podobnego z tej rodziny pływaków; u sąsiadki bezczelnie się w sadzawce na działce zadomowił i wyżerał kolorowe rybki. Bandyta!!!!
OdpowiedzUsuńJeżeli był tej wielkości i kosił rybki, to zapewne żółtobrzeżek lub dwa inne popularne gatunki - Dytiscus dimidiatus lub Cybister lateralimarginalis; inne większe z tej rodziny są znacznie rzadsze, ale oczywiście nie można wykluczyć, że były to one :-)
UsuńA to już teraz wiem co to za potworek ( intruz ) zagościł w moim oczku wodnym i wyżerał mi kolorowe rybki. Filmik ekstra.
OdpowiedzUsuńAle wiosłują na tym filmiku :) A samiec tego żuka sprytnie sobie radzi podczas kopulowania, hihihihi. Jak się przyczepi tymi stopami to żadna kobitka mu nie zwieje, dobre, dobre!
OdpowiedzUsuńpływaka żółtobrzeżka w locie nie widziałem, natomiast toniaka zeberkowego w locie obserwowałem nieraz wiosną.
OdpowiedzUsuńSuper artykuł. Pozdrawiam
A nam w locie udało się go zaobserwować pewnej ciepłej, letniej nocy, kiedy chrząszcz ten wybrał się na poszukiwanie nowego zbiornika wodnego i się pomylił, bo wylądował na naszych oczach na ulicy pod latarnią - tak dość często się zdarza (podświetlona szosa wygląda jak tafla wody). W ten sposób kilka razy obserwowaliśmy też duże, chronione kałużnice. Cieszymy się, że artykuł przypadł do gustu. Pozdrawiamy
UsuńŁadnie się nazywa ten żuczek......pływa świetnie a taki szkodnik.
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy artykuł i filmik o tym chrząszczyku - drapieżniku.
OdpowiedzUsuńCieszymy się, że się podoba. Obiecujemy takich więcej :-)
UsuńFajne żuczki ......można od nich uczyć się pływać.
OdpowiedzUsuńOj można, można :-) Będzie to nowy styl pływacki - "na żółtobrzeżka" :-). Pozdrawiamy
UsuńNie zdawałam sobie sprawy, że takie coś żyje też w wodzie. Jak sobie pomyśle że to coś by mnie w nogę uszczypneło w czasie pływania w stawie to aż mi się robi słabo! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPod koniec filmiku płynie w stronę kamery jak niegdyś Otylia... ;-)
OdpowiedzUsuńKiedyś ustrzeliłam fotke jakiegoś pływaka, szedł elegancko po chodniku :) www.entomo.pl/forum/download/file.php?id=83689&t=1
OdpowiedzUsuńTo prawdopodobnie samica pływaka żółtobrzeżka (gatunku z naszego posta), ale 100 % pewności nie mamy. Okaz jest bardzo brudny (pokryty zaschniętym mułem lub jakimś gliniastym osadem z wody, w której przebywał); nie widać wyraźnego żółtego obrzeżenia przedplecza, który charakterystyczny jest dla zółtobrzeżka. Pewne oznaczenie możliwe byłoby dopiero po obejrzeniu spodu ciała, gdzie znajdują się wyrostki zabiodrza - najlepsza cecha diagnostyczna u przedstawicieli rodzaju Dytiscus. Każdy gatunek pływaka ma te struktury ukształtowane nieco inaczej. Zrobiło się ciepło i pływakom zachciało się zdobyć "nowe terytoria" - zbiorniki wodne :-) Twój okaz się pomylił i zamiast na wodzie wylądował na chodniku... być może w pobliżu znajdowała się kałuża.
UsuńDzięki za wizytę! :-)
Pozdrawiamy
Podmokłe tereny niedaleko były wypalane więc może się ratował ucieczką
OdpowiedzUsuńVery interesting!!
OdpowiedzUsuńI am about to publish on D. marginalis soon! :)
You must have heaps to teach me on the different water beetles!!
I like that green female on the top!!
34 yrs old Electrical Engineer Dolph Brumhead, hailing from Port McNicoll enjoys watching movies like Major League and Board sports. Took a trip to Gondwana Rainforests of Australia and drives a Mustang. znajdz to
OdpowiedzUsuńU mnie w basenie wczoraj zauważyłam takiego osobnika ale był znacznie większy ok 7 cm, na początku myślałam że to mały żółw wodny 🙈 i jakim cudem znalazł się w basenie ale gdy podeszłam bliżej to aż mnie zmroziło że takie duże owady są u nas w kraju 😱
OdpowiedzUsuń