środa, 6 stycznia 2016

„Metody badania ptasich wędrówek”

12.06.200831.12.2008
siedziba Działu Przyrody Muzeum Śląska Opolskiego
– Muzeum Czynu Powstańczego w Górze św. Anny


03.02.200931.05.2009
Muzeum Śląska Opolskiego w Opolu

Scenariusz, aranżacja plastyczna i opracowanie graficzne wystawy: 
Michał Wolny, Piotr Zabłocki

Wystawa ze zbiorów 
Muzeum Śląska Opolskiego w Opolu
Stacji Ornitologicznej Muzeum i Instytutu Zoologii PAN w Gdańsku


Na wystawie przedstawiono różne sposoby zdobywania wiedzy o ptasich migracjach, począwszy od znakowania ptaków obrączkami po metody najbardziej zaawansowane z użyciem nadajników satelitarnych. Ekspozycję wzbogaciły preparaty sylwetkowe ptaków w liczbie 102 okazów z 80 gatunków z kolekcji Działu Przyrody Muzeum Śląska Opolskiego. Część z nich umieszczono na dioramie przedstawiającej siedliska wodno-błotne oraz sposoby chwytania ptaków celem obrączkowania – sieć ornitologiczną i pułapkę labiryntową. Na wystawie wykorzystano również archiwalne dokumenty i obrączki Stacji Ornitologicznej Muzeum i Instytutu Zoologii Polskiej Akademii Nauk w Gdańsku. Ekspozycję „ożywiono” głosami ptaków i multimedialnym pokazem zdjęć wykonanych podczas prac obrączkarskich. Wystawę w Muzeum Czynu Powstańczego w Górze Św. Anny obejrzało 4403 zwiedzających, a w Muzeum Śląska Opolskiego w Opolu 5367.


Znakowanie ptaków

Standardową i zarazem najstarszą metodą badania ptasich wędrówek jest obrączkowanie. Polega ono na zakładaniu ptakom na nogę aluminiowych lub stalowych obrączek. Każda z nich posiada wytłoczony, skrócony adres centrali obrączkowania oraz niepowtarzalny kod literowo-cyfrowy, który niczym dowód osobisty pozwala zidentyfikować ptaka przy powtórnym schwytaniu lub obserwacji, nawet po wielu latach. Znakowanie ptaków stosowane jest na całym świecie w celu poznania tras ich wędrówek, miejsc zimowania, szybkości przelotu, przywiązania do miejsc lęgowych i zimowania, długości życia oraz wielu innych aspektów biologii.
Metodę obrączkowania ptaków w celach naukowych zapoczątkował Duńczyk Hans Christian Mortensen w 1899 roku. Pierwszymi ptakami, którym założył obrączki zawierające adres zwrotny były dorosłe szpaki (164 osobniki) schwytane w budkach lęgowych. W krótkim czasie obecność kilku z nich została odnotowana w innych miejscach. W ten sposób obrączkowanie uznano za standardową metodę znakowania ptaków.
Polska Stacja Badania Wędrówek Ptaków została powołana w styczniu 1931 roku przy Państwowym Muzeum Zoologicznym w Warszawie, a jej kierownikiem został prof. Janusz Domaniewski. Znakiem rozpoznawczym stacji były metalowe obrączki z napisem „Polonia Varsovia”. Pierwszym zaobrączkowanym ptakiem w Polsce była jaskółka dymówka Hirundo rustica, której obrączkę o numerze G50150 założył 20 kwietnia 1931 roku w majątku Hruszniew w woj. lubelskim hrabia Mieczysław Mniszek Tchórznicki. Do 1938 roku dobrowolni współpracownicy w liczbie blisko 300 osób zaobrączkowali ponad 27 tys. ptaków. Jednocześnie intensywnie prowadzona akcja informacyjno-edukacyjna (m.in. wydanie 50 000 egz. plakatu reklamowego) zaowocowała licznymi wiadomościami o znalezieniu ptaka z obrączką nadesłanymi przez zwykłych ludzi. W 1938 roku stacja otrzymała ogółem 567 wiadomości powrotnych.
Wybuch II wojny światowej znacznie ograniczył działalność stacji, a jej polska nazwa została zastąpiona niemiecką – początkowo „Vogelberlingungszentrale Warschau”, później „Ornitologische Station Warschau”. Jednostką zarządzającą stało się Vogelvarte Rossitten. Odrodzenie obrączkowania ptaków w Polsce nastąpiło po zakończeniu II wojny światowej, choć informacje zwrotne przesyłane były do centrali również w trakcie jej trwania. Były to np. wiadomości powrotne przysyłane przez żołnierzy, którzy w okresie jej trwania strzelali do ptaków w celu zdobycia mięsa. W styczniu 1945 ze stacją współpracowało zaledwie 2 obrączkarzy, ale ich liczba sukcesywnie wzrastała w kolejnych latach. W roku 1957 siedzibę Stacji Ornitologicznej przeniesiono do niewielkiej wioski rybackiej Górki Wschodnie koło Gdańska, gdzie znajduje się do dzisiaj. Obecnie jest częścią Muzeum i Instytutu Zoologii PAN i pełni rolę krajowej centrali obrączkowania ptaków. Na aktualnie stosowanych obrączkach widnieje napis: Stacja Ornitologiczna Gdańsk, Poland.
Poza standardowymi obrączkami metalowymi często zakłada się ptakom kolorowe znaczniki z tworzyw sztucznych w postaci kolorowych obrączek, obróż szyjnych, znaczków skrzydłowych czy dziobowych z indywidualnym kodem alfanumerycznym. Kolorowe znaczniki są ważne szczególnie w przypadku pewnych gatunków, dla których uzyskujemy niezadawalającą liczbę wiadomości powrotnych ze standardowego obrączkowania. Liczba ta zależy od różnych czynników, np. wielkości ptaka, liczebności, częstości chwytania, zwyczajów i płochliwości oraz wielu innych. Przykładowo, aby otrzymać jedną wiadomość powrotną z mysikrólika Regulus regulus (najmniejszego ptaka w Europie) należy zaobrączkować średnio aż 700 osobników tego gatunku, tymczasem z każdego zaobrączkowanego łabędzia niemego Cygnus olor średnio otrzymujemy 3 takie informacje. Odczytanie większości małych typów obrączek najczęściej wiąże się z potrzebą schwytania ptaka lub możliwe jest tylko gdy znajdziemy ptaka martwego. W przypadku zastosowania kolorowych znaczników wielokrotnie zwiększamy prawdopodobieństwo uzyskania wiadomości powrotnej, ponieważ odczyt możliwy jest także podczas obserwacji gołym okiem lub przy użyciu sprzętu optycznego – lornetki lub lunety. Stąd też 25% stwierdzeń znakowanych łabędzi niemych czy 70% mew srebrzystych Larus argentatus stanowią właśnie odczyty kolorowych znaczników, a w przypadku łabędzia czarnodziobego Cygnus columbianus wszystkie uzyskiwane wiadomości powrotne pochodzą z odczytów obróż szyjnych.
W samej tylko Europie każdego roku obrączkowanych jest przeszło 3,8 mln ptaków, z których uzyskuje się około 90 tys. wiadomości powrotnych. W Polsce w ostatnich latach obrączkuje się ponad 128 tys. ptaków rocznie (w 2005 roku -145 724 osobniki, 2006-128 593, 2007-137 603, 2008-159 475).


Testy kierunkowe

Niezwykle interesującą i prostą metodą pozwalającą wyznaczyć kierunek przelotu ptaka jest przeprowadzanie tzw. testów kierunkowych. W doświadczeniu tym wykorzystuje się instynktowną chęć (zwaną niepokojem wędrówkowym) podążania ptaka w okresie wędrówki w kierunku w jakim odbywa przelot. Ptak po złapaniu i zaobrączkowaniu trafia na 10 minut do specjalnej klatki w kształcie płaskiego walca, którego podzielone na osiem sektorów ściany pokryte są wymienianą każdorazowo folią spożywczą. Ptak pod wpływem niepokoju wędrówkowego „kontynuuje” wędrówkę zgodnie z kierunkiem właściwym dla swojej trasy migracji, nawet po umieszczeniu w klatce. Starając się z niej wydostać pozostawia na folii ślady uderzeń dzioba, które po zliczeniu dla każdego z ośmiu przedziałów są notowane w odpowiednim miejscu w diagramie kołowym, z zachowaniem kierunków świata. Po zakończeniu doświadczenia ptak jest wypuszczany. Dla każdego badanego osobnika spisuje się również podstawowe informacje mogące mieć wpływ na intensywność i kierunek wędrówki: czynniki zewnętrzne (datę, godzinę, porę doby, zachmurzenie, widoczność słońca czy księżyca, siłę wiatru) oraz czynniki wewnętrzne (wiek, płeć, wagę i kondycję wyrażoną w stopniu otłuszczenia). W Polsce tego typu testy wykonywane są m.in. na punkcie obrączkowania ptaków tzw. Akcji Bałtyckiej. Metoda ta umożliwia poznanie kierunku migracji osobnika złapanego w celu oznakowania, zanim uzyskamy o nim jakąkolwiek wiadomość powrotną.


Telemetria satelitarna

Telemetrię satelitarną stosuje się do śledzenia wędrówek zwierząt już od lat 70-tych XX wieku. Ze względu na znaczne rozmiary nadajników początkowo metodę tę wykorzystywano tylko w przypadku dużych zwierząt lądowych (słoń indyjski Elephas maximus, niedźwiedź polarny Ursus maritimus, wielbłąd jednogarbny Camelus dromedarius) i morskich (żółw caretta Caretta caretta, żółw skórzasty Dermochelys coriacea, rekin olbrzymi Cetorhinus maximus, płetwal błękitny Balaenoptera musculus, foka kapturowa Cystophora cristata). Od połowy lat 80-tych dzięki miniaturyzacji urządzeń możliwe stało się zakładanie nadajników satelitarnych ptakom. Rozpoczęto śledzenie tras migracji bielika amerykańskiego Haliaetus leucocephalus, petrela olbrzymiego Macronectes giganteus, łąbędzia trąbiącego Cygnus buccinator i czarnodziobego Cygnus columbianus oraz albatrosa wędrownego Diomedea exulans. Dzięki dalszemu postępowi technologicznemu i znacznemu zmniejszeniu urządzeń możliwe stało się zakładanie nadajników coraz to mniejszym gatunkom ptaków. Zainstalowanie baterii słonecznych znacząco wydłużyło czas pracy urządzeń i zwiększyło częstotliwość nadawania sygnałów, wprowadzenie zaś odbiorników GPS zwiększyło dokładność odczytu położenia śledzonego obiektu, którego lokalizację wyznacza się w oparciu o zjawisko Dopplera. Do dokładnego odczytu potrzebne jest odebranie 4 sygnałów z nadajnika, podczas jednego przejścia satelity nad obiektem. Na obszarze Polski możliwe jest otrzymanie 20 odczytów pozycji nadajnika w ciągu dnia. Każdorazowe odebranie sygnału z nadajnika można traktować jak „wiadomość powrotną” o zaobrączkowanym ptaku. Dlatego też zastosowanie telemetrii satelitarnej w badaniach nad wędrówkami umożliwia uzyskanie unikatowych danych o ptasich wędrówkach (przebiegu całej trasy przelotu, szybkości lotu i czasie pobytu w miejscach odpoczynku i zimowania), często niemożliwych do uzyskania standardowymi metodami, szczególnie z obszaru biednych państw afrykańskich, z których zazwyczaj nie uzyskuje się wiadomości powrotnych. Przykładowo jeden z bocianów białych Ciconia ciconia wyposażonych w nadajnik satelitarny w Niemczech, który wysyłał sygnały przez 10 lat dostarczył cennych danych z 6 podróży z Europy na zimowiska i z powrotem. Okazało się między innymi, że pojedynczy osobnik może w kolejnych latach wykorzystywać zupełnie inne miejsca zimowania (od 7 do 10 tys. km od miejsca lęgowego). Niestety liczba przebadanych osobników z poszczególnych gatunków jest ciągle ograniczona wysokimi kosztami nadajników. Wciąż także istnieją pewne ograniczenia związane z wielkością urządzeń i możliwością stosowania ich w badaniach małych ptaków. Pomimo tych ograniczeń w przypadku rzadkich i zagrożonych gatunków metoda ta pozwala uzyskać w szybki sposób cenne dane, które mogą być wykorzystane przy planowaniu i organizacji ich ochrony.

plakat
ulotka informacyjna
ulotka informacyjna
fragment wystawy, Opole 2009
fragment wystawy, Opole 2009
fragment dioramy z pułapką labiryntową, Opole 2009
mewy śmieszki Larus ridibundus
fragment dioramy z siecią ornitologiczną, Opole 2009
kulik wielki Numienius arquata z obrączką
gablota z kolorowymi znacznikami i zagranicznymi obrączkami
oznakowany samiec błotniaka łąkowego Circus pygargus przy gnieździe

2 komentarze:

  1. Dzięki za wpis! Dużo ciekawych informacji. Przemysłowe urządzenia do znakowania – stawiam na Promark Produkcja, polecam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Przemysłowe urządzenia do znakowania? To proces niezwykle wymagający. Warto mieć na stanie sprzęt, który bez trudu da sobie radę. Promark oferuje rozwiązania najwyższej jakości.

    OdpowiedzUsuń