środa, 30 lipca 2014

Modraszek z gogolińskiego kamieniołomu

modraszek korydon, fot. P. Zabłocki
Modraszek korydon Polyommatus coridon jest jednym z 56 gatunków motyli z rodziny modraszkowatych Lycaenidae występujących w Polsce. Spotykany jest głównie na suchych terenach otwartych, takich jak murawy kserotermiczne, łąki, pastwiska, przytorza czy polany, a także w nieużytkowanych żwirowniach i kamieniołomach. Pojawia się tylko w jednym pokoleniu od pierwszej dekady lipca do trzeciej dekady sierpnia. Gąsienice tego motyla żyją na cieciorce pstrej Coronilla varia, odżywiając się jej kwiatami oraz liśćmi. Aktywne są nocą, w dzień chowają się pod rośliną. Ich rozwój trwa dość długo, bo aż trzy miesiące. Przepoczwarczenie odbywa się w podziemnych gniazdach mrówek. 

Fotografie przedstawiające modraszka korydona wykonaliśmy dziś późnym popołudniem w nieczynnym kamieniołomie w Gogolinie (UTM: BA89), gdzie obserwowaliśmy kilkadziesiąt osobników tego gatunku.

samiec - ubarwienie skrzydeł z wierzchu, fot. P. Zabłocki
samiec - ubarwienie skrzydeł od spodu (brak śladów uszkodzeń na skrzydłach wskazuje, że jest to osobnik, który niedawno opuścił poczwarkę), fot. P. Zabłocki
samiec "weteran" (jego wysłużone skrzydła mają wyraźnie zniszczoną strzępinę na krawędziach), fot. M. Wolny
i jeszcze bardziej "zlatany" samczyk, fot. M. Wolny
samica - ubarwienie skrzydeł od spodu, fot. M. Wolny
i jeszcze jedna "pani" korydonowa, fot. P. Zabłocki
samica odpoczywająca po dniu pełnym wrażeń :-), fot. P. Zabłocki
a ta "pani" zapewne czeka na swojego adoratora, fot. M. Wolny
a gdy ten już przybędzie zaczynają się miłosne igraszki :-), fot. M. Wolny
parka korydonów podczas kopulacji, fot. M. Wolny

poniedziałek, 28 lipca 2014

Mieszkańcy muzealnej łąki

złotawek nieparek Chrysochraon dispar, fot. M. Wolny
karłątek ryska Thymelicus lineola, fot. M. Wolny
zmięk żółty Rhagonych fulva, fot. M. Wolny
złotook pospolity Chrysopa vulgaris, fot. M. Wolny
borczyniec Carpocoris sp., fot. M. Wolny
Eriothrix rufomaculata, fot. M. Wolny
karłątek ryska Thymelicus lineola, fot. M. Wolny

wtorek, 22 lipca 2014

I wszystko już jasne - znamy dane obrączkowania niemieckiej samicy błotniaka łąkowego Circus pygargus

samica B6., fot. M. Wolny
Otrzymaliśmy właśnie informację o okolicznościach oznakowania niemieckiej samicy błotniaka łąkowego Circus pygargus, którą schwytaliśmy w pobliżu gniazda z trzema pisklętami na południowej Opolszczyźnie. O ptaku tym  pisaliśmy kilka dni temu tutaj: Niemiecka samica błotniaka łąkowego Circus pygargus lęgowa na polskiej ziemi.... Samica ta nosi niebieski znacznik skrzydłowy o numerze B6. i obrączkę GN75885. Napisaliśmy do Ralfa Krügera, który jest koordynatorem badań nad tym gatunkiem w okolicach miejscowości Würzburg w Niemczech. Niezwykle ucieszony z podanych przez nas informacji odpisał, że „nasza” samica (która stała się jak widać prawdziwą obywatelką Europy;-)) została zaobrączkowana jako pisklę 12.07.2012 koło miejscowości Wolkshausen. Dodał także, że co roku gnieździ się w tych okolicach blisko 170 par tego gatunku! Oj, żebyśmy i my doczekali się kiedyś na Opolszczyźnie tak silnej populacji… Samica jest więc obecnie w trzecim kalendarzowym roku życia, a miejsce w którym przyszła na świat, od miejsca w którym założyła gniazdo, dzieli dystans 580km (oraz dwukrotna podróż na zimowisko do Afryki…).

miejsce pochodzenia niemieckiej samicy i obecne miejsce lęgu na Opolszczyźnie, przyg. P. Zabłocki

piątek, 18 lipca 2014

ZAGADKA nr 15. Odgadnij i zgarnij nagrody :-)

Konkurs skierowany jest do wszystkich sympatyków naszego bloga - krajowych i zagranicznych.

Pytanie konkursowe brzmi:
"Jak nazywa się ssak przedstawiony na filmiku? (Należy podać pełną nazwę gatunkową)"

 
kadr z filmiku, fot. M. Wolny
Odpowiedzi proszę przesyłać do 31 lipca br., na adres: dzialprzyrody@gmail.com (UWAGA! Odpowiedzi zamieszczone w komentarzach pod niniejszym postem zostaną usunięte przez autorów bloga i nie będą brane pod uwagę w konkursie). Spośród osób, które nadeślą poprawną odpowiedź wyłonimy zwycięzcę w drodze losowania.

Na zwycięzcę czekają nagrody w postaci materiałów promujących ochronę błotniaka łąkowego Circus pygargus w Polsce, wydanych przez Towarzystwo Przyrodnicze "Bocian", a są to: film "Błotniak łąkowy - arystokrata pól", płyta CD "Ptaki krajobrazu rolniczego" oraz bogato ilustrowany folder "Błotniak łąkowy - sprzymierzeniec rolników".

POWODZENIA ;-)



 Znamy już zwycięzcę konkursu...

Na konkurs napłynęło łącznie 36 e-maili z propozycjami rozwiązania naszej zagadki, ale tylko cztery okazały się poprawne. Tajemniczym ssakiem, którego uwieczniliśmy na krótkim filmiku jest nornica ruda Myodes glareolus, natomiast wyłonionym w drodze losowania szczęśliwcem, do którego wędruje nasza główna nagroda jest pan Krzysztof Stasiaczek (autor bloga "Moja fotoprzygoda"). Pozostali uczestnicy, którzy także udzielili poprawnej odpowiedzi, a są to: panie Alicja Łęczyńska i Ewa Miłaczewska oraz pan Max Skrzypek, otrzymują nagrodę pocieszenia - folder "Błotniak łąkowy - sprzymierzeniec rolników". Serdecznie Wam gratulujemy!

Tak naprawdę już samo ubarwienie zagadkowego gryzonia powinno naprowadzić Was na odpowiedni gatunek (żaden inny i tej wielkości gryzoń nie ma tak rudego futra). Dodatkowo na filmie widać, że osobnik ten ma ogon mierzący około połowy długości ciała (nie jest więc żadnym z gatunków myszy). Pozostają więc nam do wyboru: karczownik, polnik, norniki, darniówki i nornica ruda. Z wymienionych gatunków tylko nornica ma tak duże, wystające z futerka uszy oraz wspomnianą już rudą sierść.

czwartek, 17 lipca 2014

Ratuj się, kto może! Marsjanie atakują! :-)

uff... na szczęście to tylko zwykła mucha, choć w skali makro prezentuje się jak przybysz z innej planety :-), fot. M. Wolny
i jeszcze jedna w iście kosmicznej scenerii (nie jest to kadr z filmu s-f, tylko scenka z przydomowego ogródka - mała muszka dosłownie na chwilkę przysiadła sobie na liściu mieczyka ogrodowego Gladiolus hybridus; tło tworzą liście funkii Hosta sp.), fot. M. Wolny
a ten wielkooki stworek, rzec można nawet potworek, to milutki pajączek z rodziny skakunowatych Salticidae; przydybaliśmy go na łące, fot. M. Wolny
na koniec taki oto dziwoląg - drapieżna muchówka Dioctria hyalipennis z rodziny łowikowatych Asilidae; spotkaliśmy ją w lesie, kiedy delektowała się upolowanym pająkiem, fot. M. Wolny

wtorek, 15 lipca 2014

Niemiecka samica błotniaka łąkowego Circus pygargus lęgowa na polskiej ziemi...

samica ze znacznikem, fot P. Zabłocki
Od czerwca na obszarze gminy Głogówek (celowo nie ujawniamy dokładnego miejsca ze względu  na bezpieczeństwo lęgu) obserwowaliśmy parę błotniaków łąkowych Circus pygargus, w której samica nosiła specjalny znaczek skrzydłowy (nigdy dotąd nie odnotowaliśmy w kraju błotniaka w ten sposób oznakowanego). Niestety długotrwałe obserwacje ptaka nie przyniosły efektu w postaci odczytania kodu ze znacznika – samica siadała daleko, zwykle wśród roślinności, nie dając nam najmniejszych szans. Próby wykonania zdjęć także zakończyły się niepowodzeniem, ponieważ nasz sprzęt fotograficzny nie pozwala na zrobienie dużych zbliżeń. Stwierdziliśmy jedynie, że znaczek jest jasnoniebieski z czarnym alfanumerycznym kodem. Ta informacja naprowadziła nas na jeden z niemieckich projektów badawczych. Jeszcze bardziej zapragnęliśmy odczytać kod na znaczniku… W ostatnich dniach ponownie odwiedziliśmy miejsce lęgu samicy. W odnalezionym gnieździe zastaliśmy trzy pisklęta. Pierwsza próba złapania samicy nie powiodła się, ale dziś szczęście nam dopisało i tajemniczy ptak został schwytany. Nasze przypuszczenia okazały się trafne – na obrączce widniał napis: GN75885 Vogel Warte, Radolfzell, Germania. Z kolei znaczek skrzydłowy faktycznie był jasnoniebieski z czarnym kodem B6. Złapaliśmy także i zaobrączkowaliśmy samca z tej pary, więc cała rodzina jest oznakowana metalowymi i kolorowymi obrączkami. Jak tylko dowiemy się o miejscu, czasie i okolicznościach zaobrączkowania niemieckiej samicy, niezwłocznie pochwalimy się na blogu.

samica z niemiecką obrączką i znaczkiem skrzydłowym, fot. M. Wolny
upierzenie samicy wskazuje, że jest  w trzecim lub dalszym kalendarzowym roku życia, fot. P. Zabłocki
znaczek skrzydłowy znajduje się na prawym skrzydle, fot. P. Zabłocki
ogon samicy, fot. P. Zabłocki
i jej portret, fot. P. Zabłocki
samica dochowała się trójki piskląt (jedno nie wykluło się z jaja), fot. P. Zabłocki
 a to jej tegoroczny partner (w kolejnym sezonie może mieć innego...;-)), fot. P. Zabłocki
prawda, że przystojny? fot. P. Zabłocki

środa, 9 lipca 2014

Szafranka czerwona Crocothemis erythraea - "rubin" wśród krajowych ważek...

szafranka czerwona, fot. M. Wolny
Uff, ale gorąco! Tropikalne upały znowu nawiedziły Polskę… Dla jednych są kolejnym powodem do narzekań, dla innych powodem do radości, bowiem sprzyjają obserwacjom ciepłolubnych gatunków owadów, chociażby ciekawych ważek. Jedną z nich, i chyba najpiękniejszą, jest szafranka czerwona Crocothemis erythraea. Ten niezwykły gatunek, o iście śródziemnomorskim zasięgu występowania, do roku 1990 stwierdzony był w Polsce zaledwie sześć razy. Od lat 90. XX wieku znajduje się w ekspansji o podłożu klimatycznym, od tego czasu coraz liczniejsze obserwacje potwierdzają także jej rodzime występowanie na terenie kraju. Jako gatunek wybitnie ciepłolubny najchętniej występuje w płytkich szybko nagrzewających się wodach. Najczęściej są to antropogeniczne zbiorniki na terenie starorzeczy, piaskowni, żwirowni, glinianek i innych miejsc o podobnym mikroklimacie. Preferuje stanowiska o czystej wodzie stojącej z bogatą roślinnością zanurzoną. Szafranka za sprawą swojego „królewskiego” ubarwienia jest prawdziwym klejnotem wśród ważek i zwykle nie pozostaje niezauważona. My mieliśmy szczęście obserwować ją już kilkakrotnie na Śląsku, a każde z tych spotkań było wielką ucztą dla oczu.

Stanowiska obserwacji 
Skróty i symbole: tand. tandem, ten. – osobnik(i) teneralny(e), larv. – larwa(y), exuv. – wylinka(i), exx. – osobniki, coll. – okaz(y) w kolekcji Działu Przyrody Muzeum Śląska Opolskiego (leg. et det. Piotr Zabłocki et Michał Wolny), fot. – dokumentacja fotograficzna w bazie Działu Przyrody Muzeum Śląska Opolskiego.
woj. opolskie: 
* Malina ad Opole – nieużytkowana żwirownia, UTM: YS11, 50°38′03″N, 17°59′04″E,
10.08.2010: 6♂♂, w tym 3♂♂ coll.
28.04.2011: 1 larv. coll.
17.05.2011: 1 larv. i 2 exuv. coll.
29.08.2011: 1♂ i 1♀ coll.
* Grabówka – rozległa czynna piaskownia, UTM: CA07, 50°16′26″N, 18°16′51″E,
13.07.2011: 6♂♂ i 1♀, tand.
24.06.2014: 1♂
* Kolonia Pierwsza ad Zakrzów – nieużytkowane stawy, UTM: BA99, 50°27′58″N, 18°04′56″E,
10.06.2007: 1♂; 19.06.2007: 3♂♂ coll.
* Boroszów – nieużytkowana glinianka, UTM: CB14, 50°56′21″N, 18°25′09″E,
06.07.2014: 1♂ fot. i 1♀ 
woj. dolnośląskie: 
* Dobroszów Oleśnicki – nieużytkowana piaskownia, UTM: XS57, 51°12′26″N, 17°12′53″E, 
04.06.2011: 7♂♂ i 3♀♀, ten., tand., kop., w tym 2♂♂ i 1♀ coll., fot.

samiec szafranki czerwonej w pełnej krasie, fot. M. Wolny
samiec na warcie..., fot. P. Zabłocki
ważka ta bardzo chętnie wystawia się do słońca układając skrzydła w charakterystycznej pozie, fot. M. Wolny

wtorek, 8 lipca 2014

Jedna z naszych samic błotniaka łąkowego Circus pygargus znowu lęgowa na Opolszczyźnie

takie oto zdjęcie otrzymaliśmy od pana Janusza Wójcickiego z Nysy; samicę błotniaka łąkowego zaobrączkowaną przez nas w 2011 roku (o numerze kolorowej obrączki D13) sfotografował kilka dni temu w okolicach Białej Prudnickiej, w odległości około 7 km od miejsca jej obrączkowania; ogromnie cieszy nas, że przynajmniej niektóre z obrączkowanych przez nas ptaków powracają w kolejnych sezonach (przypominamy, że błotniaki zimują w Afryce na południe od Sahary), fot. Janusz Wójcicki
a tak nasza samica wyglądała w dniu obrączkowania (12.07.2011, Mionów, gm. Głogówek), fot. P. Zabłocki
z wierzchu..., fot. P. Zabłocki
ogon..., fot. P. Zabłocki
portret (ciemne oko wskazuje, że ptak mógł być wówczas w trzecim kalendarzowym roku życia), fot. P. Zabłocki

sobota, 5 lipca 2014

Kontrola gniazd błotniaka łąkowego Circus pygargus

prawie jak orzeł...;-), fot. P. Zabłocki
Przedwczoraj w powiecie brzeskim kontrolowaliśmy cztery, wcześniej znalezione, lęgi błotniaka łąkowego Circus pygargus. Wszystkie gniazda zlokalizowane były w pszenicy. Niestety jedno z gniazd umiejscowione było we fragmencie pola, na którym zboże wyłożyło się całkowicie z powodu ostatnich ulewnych deszczy. Odsłonięte gniazdo stało się więc łatwym łupem dla drapieżników. W kolejnej lokalizacji, mimo dłuższej obserwacji nie stwierdziliśmy obecności ptaków dorosłych. Być może ten lęg także zakończył się stratą – ale jeszcze będziemy to miejsce sprawdzać dla pewności. Na szczęście dwa pozostałe gniazda, zlokalizowane na jednym polu pszenicy w odległości niecałych 200 m od siebie, zawierały podrośnięte pisklęta…

w pierwszym gnieździe znajdowały się trzy pisklęta i dwa jaja, fot. P. Zabłocki
najstarsze z piskląt w tym gnieździe to samica; młode zostały zaobrączkowane standardowymi metalowymi obrączkami oraz obrączkami plastikowymi, które w Polsce mają kolor pomarańczowy z czarnym kodem literowo-cyfrowym, fot. P. Zabłocki
średnie pisklę - samiec, tuż po zaobrączkowaniu, fot. P. Zabłocki
najmłodsze z piskląt to również samiec; młode w obliczu niebezpieczeństwa odwracają się na plecy - trzeba bardzo uważać bo w tej pozycji błyskawicznie atakują wyjątkowo ostrymi szponami..., fot. P. Zabłocki
u kilkunastodniowych piskląt można rozpoznać płeć po kolorze tęczówki - u samic jest ona w kolorze brązowym, fot. P. Zabłocki
u samców tęczówka ma barwę bardziej popielatą, fot. P. Zabłocki
w drugim gnieździe także znajdowały się trzy pisklęta, ale były znacznie młodsze niż w pierwszym lęgu, fot. P. Zabłocki