piątek, 21 marca 2014

O pierwiosnkach w pierwszych dniach wiosny

pierwiosnek z kolekcji MŚO, fot. M. Wolny
Wczoraj w pobliżu muzeum naszym oczom ukazał się pierwszy w tym roku pierwiosnek. I wcale nie była to roślina, o której pewnie w tym momencie myślicie, ale maleńki, mierzący 12 cm i ważący zaledwie 8,5 g ptak z rodziny świstunek Phylloscopidae. Całe szczęście, że kruszynka wydała z siebie kilka dźwięków, brzmiących dosłownie cilp calp, więc mogliśmy w 100% zidenty-fikować gatunek. Obserwowanym ptaszkiem był pierwiosnek Phylloscopus collybita. Identycznie przy obserwacji z daleka wygląda też piecuszek Phylloscopus trochilus, z którym pierwiosnek jest najczęściej mylony, ale odzywa się zupełnie inaczej. Zatem odróżnienie od siebie tych dwóch bliźniaczych gatunków, kiedy patrzymy na nie ze znacznej odległości, możliwe jest wyłącznie po ich śpiewie. Pierwiosnek jest ptakiem wędrownym, zimującym w Afryce. Na swoje lęgowiska, które znajdują się w niemal całej Europie, na Syberii oraz Azji Mniejszej, powraca w marcu i kwietniu; na zimowiska odlatuje od sierpnia do października (zdarza się, że pojedyncze osobniki w Europie Zachodniej i Środkowej pozostają na zimę). W Polsce jest licznym ptakiem lęgowym, a miejscami nawet bardzo licznym. Zamieszkuje lasy liściaste z gęstym runem i podszytem, młodniki, zadrzewienia śródpolne, parki, zdziczałe ogrody, ponadto spotykany jest w dolinach rzek. Na okres lęgu wije charakterystyczne gniazdo przypominające kształtem kulę, z otworem wlotowym znajdującym się z boku. Gniazdo utworzone jest z liści, źdźbeł traw oraz drobnych gałązek, z wyściółką z piórek i traw. „Budowla” umieszczona jest zwykle nisko nad ziemią (poniżej metra) i ukryta w gęstej roślinności. Gatunek wyprowadza dwa lęgi w roku − pierwszy w połowie maja, drugi na przełomie czerwca i lipca. Samica składa od 4 do 6 jaj (białe z brązowymi plamkami, o średnich wymiarach 12x15 mm) i wysiaduje je przez 14 dni. Młode ptaki opuszczają „rodzinny dom” już po około 15 dniach od przyjścia na świat. Pierwiosnek jest ptakiem owadożernym, ale pod koniec lata do diety włącza także miękkie jagody różnych krzewów i krzewinek − robi tak większość ptaków owadożernych, aby w szybkim czasie zgromadzić odpowiedni rezerwuar tłuszczu, który da im energię na czas dalekiego przelotu na zimowiska.
W kolekcji przyrodniczej mamy jeden preparat sylwetkowy pierwiosnka zwyczajnego o nr inw. MŚO/P/11697. Ptak zginął 22.04.2011 w Górze św. Anny w wyniku uderzenia o szybę okna, a przekazała go do muzeum celem spreparowania pani Krystyna Prus.
Pierwiosnek to również rodzaj niewielkich i pięknie kwitnących wczesną wiosną roślin, pospolicie zwanych prymulkami (łacińska nazwa rodzaju to Primula). W Polsce w stanie dzikim występuje kilka gatunków, ale najbardziej znanym jest pierwiosnek lekarski Primula officinalis. Spotkać go można przede wszystkim w miejscach suchych, głównie świetlistych lasach, na wzgórzach i pastwiskach. Uprawiany jest też w ogrodach w postaci różnych form hodowlanych. Cechami rozpoznawczymi rośliny są: podługowatojajowate, pomarszczone i ułożone w różyczkę liście; złocistożółte kwiaty z 5 pomarańczowymi plamkami w gardzieli, zebrane w baldaszek na szczycie łodyżek kwiatostanowych). Jak wskazuje nazwa officinalis (lekarski), roślina ta ma właściwości lecznicze. W celach terapeutycznych pozyskuje się głównie kwiaty (w porze kwitnienia od marca do maja; kwiaty się suszy) oraz kłącze (marzec − maj; suszy się po rozdrobnieniu). Wymienione części rośliny zawierają związki o silnym działaniu wykrztuśnym, które stosuje się w leczeniu chorób dróg oddechowych. 
W kolekcji botanicznej odnaleźliśmy dwa arkusze zielnikowe z okazami pierwiosnka lekarskiego o numerach inw. MŚO/P/743 i MŚO/P/3688. Pierwszy zawiera okazy z Opola zebrane 10.05.1938 przez K. Bialuchę, drugi okazy zebrane 19.05.1894 w Gliwicach przez C. Dziatzko.

pierwiosnki lekarskie z zielnika MŚO, okazy z Gliwic, fot. M. Wolny

Oba pierwiosnki − ptak i roślina − podlegają w Polsce ochronie. Do celów leczniczych można wykorzystywać okazy roślin pochodzące wyłącznie z upraw.

7 komentarzy:

  1. I didn't know that there was a bird called a Primrose. I shall have to check it out a bit more as Google translate isn't always perfect! It must be nice to see the Spring arriving.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bezsprzecznie już wiosna :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiosna, wiosna ach to Ty...... ( Grechuta ). A jak wiosna to i pierwiosnki ( śliczne roślinki ) oraz maleńkie ptaszki.
    W zeszłym roku w naszym ogrodzie pierwiosnek miał gniazdko zupełnie na ziemi w wrzosie; rzeczywiście wydawał dźwięki clip calp. Aż nie chce się wierzyć,że ten maleńki ptaszek zimuje aż w Afryce.

    OdpowiedzUsuń
  4. Its spring with you and we are having our first autumn weather - the world keeps turning!

    Cheers - Stewart M - Melbourne

    OdpowiedzUsuń
  5. I ptaszek i roślinka fajna. Dobry pomysł z tym postem na pierwszy dzień wiosny, pozdrówki

    OdpowiedzUsuń
  6. Do mnie pierwiosniki też dotarły:) Widziałem nawet słonkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U nas dziś pierwsza pliszka siwa, a za słonkami musimy się rozejrzeć bo co roku koło muzeum po krzakach się chowają..., pozdrowienia!

      Usuń