Wawrzynki obsypały się kwieciem - czyżby wiosna za pasem?
wawrzynek wilczełykoDaphne mezereum, fot. M. Wolny
Ten
piękny i chroniony w kraju krzew napotkaliśmy dziś w rezerwacie „Lesisko” w
Parku Krajobrazowym Góra św. Anny. Przyglądając się jego różowym i przyjemnie
pachnącym kwiatom trudno uwierzyć, że jest silnie trujący (cała roślina!). Zjedzenie 10–12 dojrzałych
czerwonych owoców może spowodować śmierć dorosłego człowieka, a dla dziecka nawet
1–2 owoce mogą być śmiertelne. Owoce i liście zawierają dwa toksyczne glikozydy
– dafninę i mezereinę. Roślina kwitnie zwykle na przełomie marca i kwietnia
(czyżby obserwacja kwitnienia w lutym była zapowiedzią rychłej wiosny?).
Spotykana jest w lasach liściastych i mieszanych,częściej na terenach pagórkowatych i górskich.
A ja widziałam na mojej działce inne zwiastuny wiosny - pierwsze śnieżyczki. Słonko tak pięknie dziś przygrzewa, wiosna jak się patrzy. Jak będzie pogoda to wybiorę się w sobotę do Żyrowej na poszukiwania kwitnących wawrzynków. Pozdrawiam, Halina ze Zdzieszowic
W zasadzie roślinami się aż tak bardzo nie zajmujemy, więc nie wiemy jak to z wawrzynkiem u nas jest... faktem jest, że na obszarze Parku Krajobrazowego Góra św. Anny znajdujemy pojedyncze krzewinki, wszystkie jednak mają zaledwie kilka pędów, a ich wysokość nie przekracza 30-50cm... nawet zastanawiamy się czy czasem mimo swoich trujących właściwości nie są zgryzane przez jakieś ssaki...
Cudny zwiastun wiosny
OdpowiedzUsuńWow .....śliczny a taki niebezpieczny ......... chciałoby się powiedzieć- "słodka trucizna "
OdpowiedzUsuńA ja widziałam na mojej działce inne zwiastuny wiosny - pierwsze śnieżyczki. Słonko tak pięknie dziś przygrzewa, wiosna jak się patrzy. Jak będzie pogoda to wybiorę się w sobotę do Żyrowej na poszukiwania kwitnących wawrzynków. Pozdrawiam, Halina ze Zdzieszowic
OdpowiedzUsuńW moich okolicach jest on bardzo rzadki. spotkałem go zaledwie dwa razy
OdpowiedzUsuńW zasadzie roślinami się aż tak bardzo nie zajmujemy, więc nie wiemy jak to z wawrzynkiem u nas jest... faktem jest, że na obszarze Parku Krajobrazowego Góra św. Anny znajdujemy pojedyncze krzewinki, wszystkie jednak mają zaledwie kilka pędów, a ich wysokość nie przekracza 30-50cm... nawet zastanawiamy się czy czasem mimo swoich trujących właściwości nie są zgryzane przez jakieś ssaki...
UsuńSzkoda, że roślinami "aż tak bardzo" się Panowie nie zajmują :) Ale ptakami nadrabiacie, piękne te ich zdjęcia i bardzo ciekawe opisy.
UsuńW moich rodzinnych stronach wawrzynki już też pięknie kwitną.
OdpowiedzUsuńNo to i ja wybiorę się na spacerek poszukać tej pięknie kwitnącej roślinki.
OdpowiedzUsuń