Kilka
lat temu niedaleko muzeum zawiesiliśmy budkę lęgową dla szpaka. Ku naszemu zdziwieniu zamiast szpaków w budce zamieszkała inna ptasia rodzinka. Otwór
wlotowy „domku” okazał się jednak zbyt duży, więc nowi mieszkańcy częściowo go „zamurowali”,
dostosowując go do swojej wielkości. Czy wiecie, o jaki gatunek ptaka tu
chodzi?
budka lęgowa z częściowo zaklejonym otworem wlotowym, fot. P. Zabłocki |
ROZWIĄZANIE: kowalik (Sitta europaea)
O
zdolnościach kowalika do pomniejszania otworów dziupli pisał już prawie 200 lat
temu X. B. S. Jundziłł (Zoologia krótko zebrana, część II. PTASTWO; Wilno, 1825).
Przeczytajcie z uwagą fragment tekstu, szczególnie ostatnie zdanie, które
dowodzi, że niegdyś raczono się mięskiem młodziutkich kowalików, brrrr...).
czy to oknówka?
OdpowiedzUsuńWitam i pozdrawiam przemiłych ornitologów. Z niecierpliwością oczekiwałam zapowiadanej 2 zagadki ( która podobno miała być trudniejsza ). Moim zdaniem to KOWALIK.......tak sprytnie sobie radzi z pozyskiwaniem swojego lokum.
OdpowiedzUsuńA ja stawiam na pleszkę
OdpowiedzUsuńJa myślę,że to jednak kowalik zwyczajny , bargiel. To samica potrafi pomniejszyć otwór używając gliny, błota i iłu (mieszając je wcześniej w dziobie ze śliną). Otwór wejściowy staje się tak mały, że sama z trudem potrafi się przez niego przecisnąć. Jest to dobry sposób obrony przed drapieżnikami i jednocześnie cecha rozpoznawcza dziupli zamieszkanych przez kowaliki.
OdpowiedzUsuńNa bank kowalik :-) Pozdro!
OdpowiedzUsuńKowalik zamurowuje otwór wejściowy i dostosowuje go do swojego rozmiaru. Chroni to zniesienie przed wtargnięciem drapieżnika.
OdpowiedzUsuńTeż myślę że to ten kowalik tak zrobił
OdpowiedzUsuńTak to bez wahania kowalik ;)
OdpowiedzUsuńWszystkim, którzy udzielili poprawnej odpowiedzi gratulujemy!!!!
OdpowiedzUsuńWyczekujcie kolejnej zagadki :-) Pozdrawiamy Was ciepło!